Przejdź do głównej zawartości

Eric Gurney. Jak żyć z wyrachowanym kotem.


Wydane przez
Wydawnictwa Artystyczne i Filmowe

Malutka, pocieszna książeczka, ot do poczytania, a może nawet bardziej, pooglądania przy porannej kawie, by nastroić się pozytywnie do czekającego nas dnia.

Autor, jak się dowiedziałam z Internetu, współpracownik imperium Disneya, opisuje proces udomowiania kotów oraz koegzystencji kocio-ludzkiej przez wieki. Przywołuje egipskie standardy i kpi nieco z tego, jak dziś pozwoliliśmy się opętać kociemu spojrzeniu. Książka pisana na początku lat sześćdziesiątych trąci myszką, ale np. opis tego, jak wiele jest salonów, w których dba się o urodę psów, zaskakuje. Tekst przeplatają urocze ilustracje, których przykłady poniżej:



Miłośnikom kotów serdecznie polecam:-)

Komentarze

Anonimowy pisze…
Świetna sprawa. Coś dla mnie. A nie natknęłaś się może na pozycję: jak żyć z czterema wyrachowanymi kotami? Przydałoby mi się jeszcze bardziej :)
Unknown pisze…
Już sama okładka powala:)
Eireann pisze…
Miałam napisać dokładnie to samo co ..dr Kohoutek :-D
Meme pisze…
Mogłoby być ciekawie ;D Zwłaszcza la właścicieli kota, czyli osób takich jak ja ;D
Zu-za pisze…
Koniecznie muszę ją mieć! Dzięki za tę podpowiedź. PS. Jestem kociarą. ;)
Aneta pisze…
Tytuł książki świetny :D
ksiazkowiec pisze…
Mój kot jest akurat OK, ale pies jest wybitnie wyrachowany. Przydałoby się znaleźć radę i utemperowć.:)
Monika Badowska pisze…
Jaka_kicia,
też reflektowałabym na taką książkę:)

Dr Kohutek, Eireann,
:-)

Meme,
ciekawe, choć skupione przede wszystkim na ironicznej wymowie:-)

Zu-Zu,
:-)

Aneto,
:-)

Książkowiec,
ale chyba nie w tej książce?;-)))
Agnes pisze…
Przesympatyczna książka :)
Pisałam o niej tu http://mcagnes.blogspot.com/2010/07/jak-zyc-z-wyrachowanym-kotem-eric.html
nerpa pisze…
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Anonimowy pisze…
Dziękuję za wskazanie tej uroczej książeczki!
Pozdrowienia z Timbuktu :)

PS cytatka http://timbuktu.blox.pl/2011/07/Kot-Instrukcja-obslugi.html

Popularne posty z tego bloga

Konkurs na Blog Roku

Wczoraj ów konkurs wkroczył w kolejny etap. Za nami czas zgłaszania blogów, przed nami czas głosowania na te, co zgłoszone, a po południu 22 stycznia najpopularniejsze blogi oceniać będzie Kapituła Konkursu. Aby zagłosować na bloga, którego właśnie czytacie należy wysłać sms-a o treści E00071 (e, trzy zera, siedem, jeden) na nr 7144. Taki sms kosztuje 1,22 zł. Szczegóły konkursu: http://www.blogroku.pl/

Spacer po Sudetach, czyli kilka słów podsumowania.

Wyruszyłam ze Świeradowa Zdroju i z każdym krokiem oddalającym mnie od centrum i hałasu dobiegającego z okolicznych budów czułam się coraz lepiej. Cisza i pustka to zdecydowanie przestrzeń mi sprzyjająca. Oczy mi ciągnęło do błyszczących kamieni pod nogami, a całą sobą dostrajalam się do otaczającego mnie lasu. Im głębiej w Izery, tym więcej rowerzystów, ale urok Hali Izerskiej i obserwacja ludzi zajadających się popisowym daniem Chatki Górzystów nastrajały mnie bardzo pozytywnie. Gdy przy Stacji Turystycznej Orle okazało się, że będę spała w starym drewnianym domu, sama w wieloosobowym pokoju, uśmiechnęłam się szeroko. Obejrzałam wystawę, zjadłam niezbyt ciepłą acz smaczną zupę i zakończyłam długi dzień. Dzień kolejny okazał się być jeszcze dłuższy. W Jakuszycach o moje dobre nastawienie zadbała kawa w hotelowej restauracji i piękna droga przez las tuż za Jakuszycami. Karkonoski Park Narodowy rozpoczął się kaskada wodną, przy której można przycupnąć, by kupić bilet. Chwilę

Katarzyna Berenika Miszczuk. Tajemnica Dąbrówki

Katarzyna Berenika Miszczuk, bazując na swoich doświadczeniach z pisaniem o świecie pełnym słowiańskich bóstw, wkracza w literaturę dziecięcą. Wkroczyła właściwie książką "Tajemnica domu w Bielinach", bo ta, prezentowana przeze mnie powieść, opisująca rodzinę Lipowskich jest kontynuacją wspomnianej powyżej. I mamy otóż mamę z czwórką dzieci, która zamieszkuje wspólnie z ciotką zmagającą się z chorobą Alzhaimera w Bielinach. Wsi, o której nawet mieszkańców mówią z lekkim przekąsem - "bo wiadomo jak to u nas". Owo "u nas" oznacza bowiem tajemnicze zjawiska, niemniej tajemnicze postaci i świat nie do końca taki jaki znany jest nam powszechnie. Jest on dzielony z domownikami, biedami, błędnymi ognikami i innymi stworzeniami, o których - z dużym zapałem - czyta w Bestiariuszu ośmioletnia Tosia. Jej mama wpadła na straszny, zdaniem dziewczynki pomysł. Szuka niani, która zajmie się nią (prawie dorosłą nią!) i maleńką Dąbrówką. Tosia robi wszystko, by odstraszyć k