tag:blogger.com,1999:blog-4975331743169264513.post3109968842492577360..comments2024-01-08T16:25:07.103+01:00Comments on Prowincjonalna nauczycielka: Szanowni Państwo z Działów Promocji - chylę czoła...Monika Badowskahttp://www.blogger.com/profile/16192964265883766467noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-4975331743169264513.post-87494374573404038752015-11-12T11:39:09.150+01:002015-11-12T11:39:09.150+01:00Magdalleno,
dziękuję:-)
Mpoppins,
aż się zarumien...Magdalleno,<br />dziękuję:-)<br /><br />Mpoppins,<br />aż się zarumieniłam - dziękuję:-)<br /><br />Iwono,<br />owszem - bywają "puste" dni, w które słowa nie układają się w myślach lub w myślach tak, ale w pisaniu wyglądają potworzaście;-)<br />Jeśli mogę radzić - podchodź i się witaj. Wystarczy "chciałam się przywitać, by adres pocztowy zyskał twarz" lub coś w tym stylu. Korespondencja robi się po czymś takim zazwyczaj cieplejsza:-)<br />Pozdrawiam i powodzenia:-)Monika Badowskahttps://www.blogger.com/profile/16192964265883766467noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4975331743169264513.post-17466134242267562352015-11-11T13:56:56.687+01:002015-11-11T13:56:56.687+01:00Ileż ciepła w tym wpisie :) ! Nostalgicznie się zr...Ileż ciepła w tym wpisie :) ! Nostalgicznie się zrobiło, ale to przecież te relacje nas budują, kształtują na naszej blogowej ścieżce. Ja również mam na swojej liście kilka fantastycznych osób, o których bardzo ciepło myślę, choć nigdy nie miałam odwagi podejść, przywitać się, porozmawiać (nie umiem rozmawiać z osobami, których nie znam, o czym innym niż błahostkach pogodowych, a jak mam odbywać tego typu pogawędki to po prostu odpuszczam). Mnie również zdarza się wracać myślami do pana Artura z Muzy, zastanawiam się wtedy gdzie los go rzucił. Mam nadzieję, że te nasze (zapewne nie tylko Twoje i moje) dobre myśli otoczą go pozytywną aurą :) I mam nadzieję, że są ludzie, którzy ciepło myślą również o mnie (też siedzę po tej drugiej stronie ;)).<br />Gratuluję 8 lat, to piękny staż! Ja piszę 5,5 roku i wiem, że przychodzą chwile lepsze i gorsze. Czasami pojawia się zniechęcenie (po co pisać, skoro liczą się tylko statystyki, komentarze, a u mnie nie są one imponujące?), pojawia się myśl o zakończeniu tej przygody, ale na szczęście mój mąż "wkręcił" się w recenzowanie i to mnie motywuje. Poczytajka tak łatwo nie umrze :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/11147086660811278794noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4975331743169264513.post-36753100921806147462015-11-10T22:35:56.360+01:002015-11-10T22:35:56.360+01:00Gratuluję wytrwałości, zawsze świeżego spojrzenia ...Gratuluję wytrwałości, zawsze świeżego spojrzenia na literaturę ( i nie tylko). Czytam wpisy zawsze z jednakowa przyjemnością, podziwiam lekkość pióra i ogromne serce, które wypływa z każdego wpisu. Pozdrawiammpoppinshttps://www.blogger.com/profile/05525469747633445804noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4975331743169264513.post-60233556912511396042015-11-10T09:58:11.992+01:002015-11-10T09:58:11.992+01:00Kolejnych pięknych lat blogowania, ciekawych znajo...Kolejnych pięknych lat blogowania, ciekawych znajomości, inspirujących książek. Samych wspaniałości!!!Magdallenahttps://www.blogger.com/profile/09207764976055901311noreply@blogger.com