Przejdź do głównej zawartości

Natalia Sońska. Zakochaj się Julio.



Zakochaj się Julio to typowa romantyczna książka ubrana w scenerię Krakowa i Zakopanego, a to przyprószonych śniegiem, a to rozkwitających wiosennie. Julia jest nauczycielką licealną, która w trakcie ferii wjeżdża ze swoimi uczniami w góry. Pracująca niedługo i wciąż - wbrew ostrzeżeniom starszych koleżanek - lubiąca młodzież i swoją pracę, z radością bierze pod opiekę uczniów maturalnej klasy. Wśród wędrówek, wielu śmiechów, przekomarzań i zjazdów trasami narciarskimi przydarza jej się niespodziewanie coś, co odmienia jej życie. Zderza się, podczas szusowania na stoku, z innym narciarzem.

Zrównoważona, spokojna Julia na widok mężczyzny lekko traci głowę i nawet świadomość, że inna kobieta rości sobie do niego prawa, nie powstrzymuje jej przed rozmowami z Jakubem i coraz silniejszym się w nim zakochiwaniu.

Gdzie dwoje i rodząca się miłość, tam muszą być przeszkody - prawda? Jest ich kilka. Po pierwsze Dagmara, towarzyszka życiowa Jakuba, która uważa, że ma do niego prawo, choć on nie podziela tej opinii. Po drugie - Darek, nauczyciel, który odczuwszy zawiść szantażuje Julię każąc jej wybierać między ukochanym a dobrem uczniów. Po trzecie - dość łagodny, spolegliwy charakter kobiety.

Czy i jak Julia i Jakub poradzili sobie z owymi problemami (nie, nie zakopali Dagmary i Darka w ogródku) oraz jaki był finał opowieści snutej przez Natalię Sońską, musicie sobie doczytać. 

P.S. Jeśli ktoś uzna, że powieść jest mimo wszystko za słodka, to spieszę donieść, że Julia ma koleżankę Olę, szurniętą, szalenie bezpośrednią prawniczkę, która dodaje kolorytu książce.

Komentarze

Karolajna pisze…
Chętnie przeczytam tę książkę. Wesołych świąt. ;)

Popularne posty z tego bloga

Konkurs na Blog Roku

Wczoraj ów konkurs wkroczył w kolejny etap. Za nami czas zgłaszania blogów, przed nami czas głosowania na te, co zgłoszone, a po południu 22 stycznia najpopularniejsze blogi oceniać będzie Kapituła Konkursu. Aby zagłosować na bloga, którego właśnie czytacie należy wysłać sms-a o treści E00071 (e, trzy zera, siedem, jeden) na nr 7144. Taki sms kosztuje 1,22 zł. Szczegóły konkursu: http://www.blogroku.pl/

Spacer po Sudetach, czyli kilka słów podsumowania.

Wyruszyłam ze Świeradowa Zdroju i z każdym krokiem oddalającym mnie od centrum i hałasu dobiegającego z okolicznych budów czułam się coraz lepiej. Cisza i pustka to zdecydowanie przestrzeń mi sprzyjająca. Oczy mi ciągnęło do błyszczących kamieni pod nogami, a całą sobą dostrajalam się do otaczającego mnie lasu. Im głębiej w Izery, tym więcej rowerzystów, ale urok Hali Izerskiej i obserwacja ludzi zajadających się popisowym daniem Chatki Górzystów nastrajały mnie bardzo pozytywnie. Gdy przy Stacji Turystycznej Orle okazało się, że będę spała w starym drewnianym domu, sama w wieloosobowym pokoju, uśmiechnęłam się szeroko. Obejrzałam wystawę, zjadłam niezbyt ciepłą acz smaczną zupę i zakończyłam długi dzień. Dzień kolejny okazał się być jeszcze dłuższy. W Jakuszycach o moje dobre nastawienie zadbała kawa w hotelowej restauracji i piękna droga przez las tuż za Jakuszycami. Karkonoski Park Narodowy rozpoczął się kaskada wodną, przy której można przycupnąć, by kupić bilet. Chwilę

Paweł Beręsewicz. Kiedy chodziłem z Julką Maj.

Wydane przez Wydawnictwo Literatura Książka Pawła Beręsewicza wprawiła mnie w dobry nastrój. Opisując pierwsze drżenia serca, pierwsze zakochanie z punktu widzenia piętnastoletniego Jacka Karasia Autor dokonuje wyłomu - bodaj pierwszy raz mam szansę przeczytać, jak reaguje nastolatek szykując się na randkę, co i czy w ogóle mówi rodzicom o swojej dziewczynie i czy tylko dziewczyny martwią się o to, w którą stronę skierować nos przy pocałunku. Jacek Karaś, którego czytelnicy mieli okazję poznać w książce " Jak zakochałem Kaśkę Kwiatek ", kończy gimnazjum i w ostatniej klasie dostrzega niezwykły urok swojej klasowej koleżanki, Julki Maj. Zdobywając się na straceńczą odwagę pyta Julkę, czy zechciałaby być jego dziewczyną. Później, wbrew temu, co myślał Jacek, bywa trudniej - nagle trzeba myśleć o wielu sprawach, nad którymi nigdy nie było powodu się zastanawiać, funkcjonować w inny niż dotychczas sposób. Cenię sobie ostatnie rozdziały powieści. Nie powiem nic więcej - czytaj