Wczoraj minęły 2 lata odkąd dołączyła do naszej rodziny Gusia. Gniewnie burcząca od pierwszej nocy spała na mnie nie zważając na to, czy kręcę się mniej, czy więcej. Początkowo dość nieufnie nastawiona do Sisi, później zakumplowana, ale bez zbytnich czułości. Kot o pięknym, mocnym futrze pręgowanym na grzbiecie i ciapatym na brzuszku. Kot o silnym charakterze, smakoszka, przyglądająca się światu okrągłymi - jakby ze zdumienia - oczyma.
Po prostu - nasz Guziolek:)
Komentarze
dziękuję za dobre słowo i głaski:) Pozdrawiamy:)
Jaka Pani( właścicielka) takie nasze ko-córki. Prawdą jest przecież to, że nasi ulubieńcy upodobniają się do swoich właścicieli.
Jeżeli KOCIOKWIK to osoba twórcza która "wyróżnia się wśród innych tym, ze umie żyć ogarnięta lękiem chociaż płaci za to wysoką cenę: cenę braku poczucia bezpieczeństwa, cenę wrażliwość i bezbronności w obliczu daru boskiego szaleństwa " Rollo May ......to cóż się dziwić , że Nasz ulubiony KOCIOKWIK pisze, że Gusia to "kot o silnym charakterze, smakoszka, przyglądająca się światu okrągłymi - jakby ze zdumienia - oczyma.'
Pozdrawiam Ciebie serdecznie oraz Twoją Gusię jak również Nusię i Sisi Alicja Tanajewska
:)
dziękuję bardzo:) Pozdrawiamy Franusia i kotki z Os. Witosa:)
:)