Przejdź do głównej zawartości

Interesujące sierpniowe książki

Rzadko przyglądam się temu, co ma się ukazać w nadchodzącym miesiącu w sposób globalny, przeglądając strony wydawnictw. Teraz jednak, mam wrażenie, że mnóstwo tego, co się pokaże jest mi tak bliskie - z racji zainteresowań prywatnych i zawodowych - że powinnam się przyjrzeć niektórym tytułom. Tak, bo choć wydawać się Wam może, że lista jest długa, to nie zapominajcie, ze to tylko niektóre z propozycji wydawniczych. Te, które z różnych względów są ważne dla mnie:)



Agata Jakóbczak - Transformersi. Superbohaterowie polskiej reklamy 80. - 90
Andrzej Bursa - Dzieła (prawie) wszystkie
Barbara J. King - Osobowość na talerzu
Beata Madejska - Aleja włókniarek
Dariusz Lipiński - Po kręgosłupie Europy. Rowerem z Paryża do Santiago de Compostela
Jean Liedloff - W głębi kontinuum
Julita Bator - Zamień chemię na energię. Zdrowie i siła na wynos
Karl-Markus GauB - 20 lewów albo śmierć. Cztery podróże
Krzysztof Stręcioch - Dom cioci Lusi
Leopold Tyrmand - Zapiski dyletanta
Linda Akeson McGurk - Nie ma złej pogody na spacer. Tajemnica szwedzkiego wychowania dzieci
Marie-Aude Murail - Bystrzak
Paul Shapiro - Czyste mięso. Jak hodowla mięsa bez zwierząt zrewolucjonizuje twój obiad i cały świat
Paweł Beręsewicz - Szeptane

Coś Was zainteresowało?

Komentarze

Leacathy pisze…
Każda wygląda interesującą, ale ja na pewno sięgnę po: Nie ma złej pogody na spacer, Dom cioci Lusi i Transformersi.

Pozdrawiam serdecznie :D
Jardian pisze…
"Nie ma złej pogody na spacer" = ta wydaje się być ciekawa, pozdrawiam :)
Marika pisze…
Nie sądziłam że tyle ciekawych książek wychodzi w tym czasie. Już wiem co kupię dla syna, na pewno Szeptane Pawła Beręsewicza wpasuje się w jego klimaty. Zobaczę jeszcze Zapiski dyletanta bo wyglądają dość interesująco. Dzięki za to zestawienie, pozdrawiam.
Marika pisze…
Nie sądziłam że robisz tu takie zestawienia. Kilka pozycji wygląda aż nad to dobrze, będę musiała zajrzeć do pobliskiej księgarni czy mają w swojej ofercie coś z tego!
Monika Badowska pisze…
Leacathy,
Na te pierwszą czekam szczególnie mocno.

Kardigan,
Zgadzam się🙂

Nymfa,
Waham się między Tyrmandem a Bursą🙂

Madziarenko,
Nie robie, ale chyba zacznę😉

Popularne posty z tego bloga

Konkurs na Blog Roku

Wczoraj ów konkurs wkroczył w kolejny etap. Za nami czas zgłaszania blogów, przed nami czas głosowania na te, co zgłoszone, a po południu 22 stycznia najpopularniejsze blogi oceniać będzie Kapituła Konkursu. Aby zagłosować na bloga, którego właśnie czytacie należy wysłać sms-a o treści E00071 (e, trzy zera, siedem, jeden) na nr 7144. Taki sms kosztuje 1,22 zł. Szczegóły konkursu: http://www.blogroku.pl/

Spacer po Sudetach, czyli kilka słów podsumowania.

Wyruszyłam ze Świeradowa Zdroju i z każdym krokiem oddalającym mnie od centrum i hałasu dobiegającego z okolicznych budów czułam się coraz lepiej. Cisza i pustka to zdecydowanie przestrzeń mi sprzyjająca. Oczy mi ciągnęło do błyszczących kamieni pod nogami, a całą sobą dostrajalam się do otaczającego mnie lasu. Im głębiej w Izery, tym więcej rowerzystów, ale urok Hali Izerskiej i obserwacja ludzi zajadających się popisowym daniem Chatki Górzystów nastrajały mnie bardzo pozytywnie. Gdy przy Stacji Turystycznej Orle okazało się, że będę spała w starym drewnianym domu, sama w wieloosobowym pokoju, uśmiechnęłam się szeroko. Obejrzałam wystawę, zjadłam niezbyt ciepłą acz smaczną zupę i zakończyłam długi dzień. Dzień kolejny okazał się być jeszcze dłuższy. W Jakuszycach o moje dobre nastawienie zadbała kawa w hotelowej restauracji i piękna droga przez las tuż za Jakuszycami. Karkonoski Park Narodowy rozpoczął się kaskada wodną, przy której można przycupnąć, by kupić bilet. Chwilę

Paweł Beręsewicz. Kiedy chodziłem z Julką Maj.

Wydane przez Wydawnictwo Literatura Książka Pawła Beręsewicza wprawiła mnie w dobry nastrój. Opisując pierwsze drżenia serca, pierwsze zakochanie z punktu widzenia piętnastoletniego Jacka Karasia Autor dokonuje wyłomu - bodaj pierwszy raz mam szansę przeczytać, jak reaguje nastolatek szykując się na randkę, co i czy w ogóle mówi rodzicom o swojej dziewczynie i czy tylko dziewczyny martwią się o to, w którą stronę skierować nos przy pocałunku. Jacek Karaś, którego czytelnicy mieli okazję poznać w książce " Jak zakochałem Kaśkę Kwiatek ", kończy gimnazjum i w ostatniej klasie dostrzega niezwykły urok swojej klasowej koleżanki, Julki Maj. Zdobywając się na straceńczą odwagę pyta Julkę, czy zechciałaby być jego dziewczyną. Później, wbrew temu, co myślał Jacek, bywa trudniej - nagle trzeba myśleć o wielu sprawach, nad którymi nigdy nie było powodu się zastanawiać, funkcjonować w inny niż dotychczas sposób. Cenię sobie ostatnie rozdziały powieści. Nie powiem nic więcej - czytaj