Przejdź do głównej zawartości

Abiela zaprosiła mnie do zabawy:)


A ja z przyjemnością przyjęłam zaproszenie.

1. O jakiej porze dnia czytasz najchętniej?
O każdej:)
2. Gdzie czytasz?
Poza pracą i autem (podczas, gdy je prowadzę) wszędzie. Czasami także idąc;)
3. Jeśli czytasz (na leżąco) w łóżku, to czytasz najchętniej na plecach czy na brzuchu?
Na brzuchu. Czasami też na boku, choć staram się unikać takiej postawy.
4. Jaki rodzaj książek czytasz najchętniej?
Prozę chętniej niż poezję i dramaty.
5. Jaką książkę ostatni kupiłaś/-eś?
Jeden z tomów „Historii filozofii” Coplestona
6. Co czytałaś/-eś ostatnio?
„Łowcę Burz” – młodzieżowe fantazy
7. Co czytasz aktualnie?
„Zaporę” Mankella :-D
8. Używasz zakładek czy zaginasz ośle rogi? Jeśli używasz zakładek, to jakie one są?
Tylko zakładek. Najczęściej papierowych, często tych dodawanych do książek. Dziś dostałam w prezencie poważną zakładkę, o tę na zdjęciu:)
9. Co sądzisz o książkach do słuchania?
Kupiłam jedną. I nie mogę jej słuchać – nie mam cierpliwości… No i niby co mam robić w czasie słuchania? Czytać?;)
10. Co sądzisz o ebookach?
Czytałam parę powieści z monitora. I największą niewygodą jest to, że trudno e-booka zabrać ze sobą do łóżka.


Zapraszam Foxineę i Czarną Inez vel Agii do udzielenia na swoich blogach odpowiedzi na powyższe pytania i zaproszenia kolejnych osób do zabawy:)

Komentarze

Dziękuję za zaproszenie ;) Oczywiście, że wezmę udział ;)

:*
Anonimowy pisze…
Fajna zabawa :) Czekam, aż i mnie ktoś do zabawy zaprosi :) Pozdrawiam.
Monika Badowska pisze…
Myślę, że sensowne jest zapraszanie tylko dwóch osób, bo by nam się za chwilę uczestnicy zabawy skończyli:)
Pozdrawiam:)
Anonimowy pisze…
Dziękuję Mo za zaproszenie:) Już się przyyłączam:)

Popularne posty z tego bloga

Konkurs na Blog Roku

Wczoraj ów konkurs wkroczył w kolejny etap. Za nami czas zgłaszania blogów, przed nami czas głosowania na te, co zgłoszone, a po południu 22 stycznia najpopularniejsze blogi oceniać będzie Kapituła Konkursu. Aby zagłosować na bloga, którego właśnie czytacie należy wysłać sms-a o treści E00071 (e, trzy zera, siedem, jeden) na nr 7144. Taki sms kosztuje 1,22 zł. Szczegóły konkursu: http://www.blogroku.pl/

Spacer po Sudetach, czyli kilka słów podsumowania.

Wyruszyłam ze Świeradowa Zdroju i z każdym krokiem oddalającym mnie od centrum i hałasu dobiegającego z okolicznych budów czułam się coraz lepiej. Cisza i pustka to zdecydowanie przestrzeń mi sprzyjająca. Oczy mi ciągnęło do błyszczących kamieni pod nogami, a całą sobą dostrajalam się do otaczającego mnie lasu. Im głębiej w Izery, tym więcej rowerzystów, ale urok Hali Izerskiej i obserwacja ludzi zajadających się popisowym daniem Chatki Górzystów nastrajały mnie bardzo pozytywnie. Gdy przy Stacji Turystycznej Orle okazało się, że będę spała w starym drewnianym domu, sama w wieloosobowym pokoju, uśmiechnęłam się szeroko. Obejrzałam wystawę, zjadłam niezbyt ciepłą acz smaczną zupę i zakończyłam długi dzień. Dzień kolejny okazał się być jeszcze dłuższy. W Jakuszycach o moje dobre nastawienie zadbała kawa w hotelowej restauracji i piękna droga przez las tuż za Jakuszycami. Karkonoski Park Narodowy rozpoczął się kaskada wodną, przy której można przycupnąć, by kupić bilet. Chwilę

Paweł Beręsewicz. Kiedy chodziłem z Julką Maj.

Wydane przez Wydawnictwo Literatura Książka Pawła Beręsewicza wprawiła mnie w dobry nastrój. Opisując pierwsze drżenia serca, pierwsze zakochanie z punktu widzenia piętnastoletniego Jacka Karasia Autor dokonuje wyłomu - bodaj pierwszy raz mam szansę przeczytać, jak reaguje nastolatek szykując się na randkę, co i czy w ogóle mówi rodzicom o swojej dziewczynie i czy tylko dziewczyny martwią się o to, w którą stronę skierować nos przy pocałunku. Jacek Karaś, którego czytelnicy mieli okazję poznać w książce " Jak zakochałem Kaśkę Kwiatek ", kończy gimnazjum i w ostatniej klasie dostrzega niezwykły urok swojej klasowej koleżanki, Julki Maj. Zdobywając się na straceńczą odwagę pyta Julkę, czy zechciałaby być jego dziewczyną. Później, wbrew temu, co myślał Jacek, bywa trudniej - nagle trzeba myśleć o wielu sprawach, nad którymi nigdy nie było powodu się zastanawiać, funkcjonować w inny niż dotychczas sposób. Cenię sobie ostatnie rozdziały powieści. Nie powiem nic więcej - czytaj