Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2021

Katarzyna Ryrych. Pas startowy.

  Opowieść o dorastaniu, patrzeniu głębiej i dostrzeganiu rzeczy, które z punktu widzenia dziecka nie istniały, a punktu widzenia nastolatka, osoby o budzącej się świadomości, są widoczne. Czasami aż za bardzo. Opowieść prowadzona jest w dwugłosie. Czytamy historię pewnego wyjazdu wakacyjnego najpierw z punktu widzenia Krystiana, a później Korneli. Dwoje dzieci z tzw. dobrych domów, spotykających się i niespodziewanie szybko zaprzyjaźniających podczas pobytu ich rodzin w Grecji. Skąd ta nagła sympatia? Co sprawiło, że dziewczyna i chłopak tak bardzo do siebie przylgnęli? Katarzyna Ryrych jak zwykle otwiera oczy czytelników. Pokazuje jak przejawia się aksamitna patologia i jak daleko jej od normalnego życia. Tytułowy Pas startowy to przestrzeń: ta rzeczywista i mentalna z jakiej startujemy w dorosłe życie. Bohaterowie powieści - wbrew pozorom - nie mają łatwo. A Wy? Lub - jeśli zajrzą tu rodzice dzisiejszych młodszych nastolatków - jaki pas startowy mają Wasze dzieci? Mimo, że książka

Barbara Kosmowska. Zachmurzenie umiarkowane.

  Barbara Kosmowska napisała powieść o ludziach dojrzałych. O ludziach, którzy na etapie wkraczania w czas emerytalny decydują się zmienić swoje życie. Diametralnie. Przykład bohaterów Zachmurzenia umiarkowanego pokazuje, że na zmiany nigdy nie jest zbyt późno. Karol Polny w sylwestrową noc wychodzi z domu i nie wraca. Zostawia w nim tzw. dorobek życia, ukochane przedmioty i chyba nie do końca ukochaną żonę. Róża Polny przechodzi wszystkie fazy emocjonalne związane z byciem porzuconą: niedowierzanie, złość, nieufność, poszukiwanie rywalki... Swoja rytualną niemalże żałość odbywa wśród przyjaciółek. I choć to słowo wydaje się właściwe, to gdyby tak przyjrzeć się bliżej relacjom między kobietami, to trudno byłoby może znaleźć wśród nich przyjaźń. To co je łączy i po co się spotykają? I co tak naprawdę wiedzą o sobie wzajemnie Róża i Karol? Piękna to opowieść. Historia o tym, że z biegiem dni powszedniejemy sobie wzajemnie i żyjemy w przekonaniu, że wiemy wszystko o osobie, która budzi s

Dla dzieciaków (62)

 Marcin Szygielski, Co jedzą czarownice? Książka Co jedzą czarownice? stanowi szósty tom serii, w której Marcin Szczygielski opisuje przygody Mai. Szósty, ale nie musicie znać wcześniejszych, by czytać ten - jest on bowiem nietypowy. Otóż - Mama Mai zgodnie z zaleceniami lekarza ma odpoczywać podczas wyjazdu, a w domu zostaje młodsza siostra Mai, Tata (który z gotowaniem jest bardzo na bakier) i dziewczynka, nie znająca co prawda za bardzo tajników kuchennych, ale obdarzona czarodziejskimi mocami. Wszak jest się czarownicą, prawda? Na pomoc Mai przychodzą jej znajomi podpowiadając młodej adeptce sztuki kulinarnej proste, smaczne i zdrowe potrawy, które przygotuje z minimalną pomocą osoby dorosłej. Na wyróżnienie zasługuje oprawa graficzna książki, trzy wstążki do zaznaczania ulubionych przepisów i porady jak przygotować nieco makabryczny makaron.  Mikołaj Łoziński, Prezent dla dwojga Mikołaj Łoziński wspominał o tej książce podczas swojej wizyty w naszej bibliotece . Mówił, ze jego sy

Sylwia Borowska. Ślub pod chupą.

Nie czytałam pierwszej książki autorki, bo nie udało mi się na nią trafić, więc gdy tylko zobaczyłam Ślub pod chupą w bibliotece, to czym prędzej zamówiłam.  Autorka rozmawia z Polkami, które mieszkają w Izraelu. Są żonami Żydów, Żydówkami po konwersji, kobietami, które wybrały taką drogę świadomie. Niejednokrotnie jest też tak, że zanim spotkały swoich dzisiejszych mężów, wybrały życie w Izraelu i w ramach reguł panujących w religijnej części społeczeństwa izraelskiego. Ciekawie było czytać o tym jak rozmówczynie Sylwii Borowskiej są przyjmowane w gronie znajomych i rodziny w Polsce i w Izraelu. Dzięki rozmowom mogliśmy zajrzeć do ich domów, dowiedzieć się czegoś o koszernej kuchni, wychowywaniu dzieci, podziale obowiązków domowych, zasadach życia codziennego regulowanych przez religię. Kobiety rozmawiające z autorką opowiadały tez o powodach przyjazdu do Izraela, drodze do konwersji, obyczajach ślubnych (i przed) i byciu żoną religijnego Żyda. Ślub pod chupą jest reklamowany hasłem

Sarah Ban Breathnach. Ścieżka Prostej Obfitości.

  Głęboko jestem przekonana o tym, że pewne książki trafiają do nas we właściwym czasie i naszej odpowiedniej gotowości na to, by z nimi współgrać. I tak oto trafiła do mnie Ścieżka Prostej Obfitości - w idealnym czasie, bo już nie przed 1 stycznia, a wtedy gdy rok nabrał rozpędu, a ja po kilku innych lekturach, pomyślałam, że przydałoby mi się coś, co stanowiłoby pewien całoroczny szkielet pracy nad sobą. Pierwsze wydanie książka miała w 1995 roku, a to, które dziś dostajemy jest już trzecim. Sprzedane w kilku milionach egzemplarzy rozważania Sarah Ban Breathnach podbijają kobiecy świat wszędzie tam, gdzie są publikowane. Co jest w nich takiego niesamowitego? Treść ma układ rozważań na każdy dzień roku. Zaczyna się cytatem, po którym następuje coś na kształt rozmowy autorki z czytelniczką. I są to rozmowy zarówno o tym, co należy poukładać w głowie i emocjach, jak i o tym, co wymaga naszej uwagi w domu i poza nim. Sarah Ban Breathnach podsuwa nam swoje przemyślenia, dzieli się z nami

Siedem odcieni miłości & Silna - opowiadania

  Dwie książki (jedna już po premierze, druga - przed) będące zbiorami opowiadań o sile i miłości zdecydowałam się przeczytać niemalże w tym samym czasie i mogę Wam ów sposób polecić. Bo choć autorki inne, i temat główny również, to przecież w byciu silną potrzebujemy miłości, a w miłości - być silną. Barbara Kosmowska napisała o uczuciu, które jedną osobą zawładnęło tak bardzo, że domniemywa, iż i druga czuje to samo. Lilianna Fabisińska opowiedziała o Ewelinie, którą przytłaczają oczekiwania mamy, co do dalszej drogi życiowej dziewczyny. Agnieszka Jeż doskonale sportretowała najgorszą przyjaciółkę Julki; wiele z nas ma podobną, więc warto sprawdzić. Opowiadanie Katarzyny Ryrych nosi bardzo dwuznaczny tytuł; Naprawdę wielki ogień nie dotyczy tego, co jako pierwsze przychodzi nam na myśl.  To nie tak jak myślisz Joanny Jagiełło to historia miłości zaborczej postawionej wobec miłości dopiero pączkującej, nieśmiałej i nie omówionej na tyle dobrze, by sprzyjać dobremu porozumieniu. Małg