Przejdź do głównej zawartości

O mnie

Kocham książkę dlatego, że wprowadza mnie w mój własny świat, że odkrywa we mnie bogactwa, których nie przeczuwałem.
Jarosław Iwaszkiewicz



Czytam od 5 roku życia. Nie liczę ile słów już przeczytałam, bo to awykonalne. Czytam drukowane, czytam elektronicznie, słucham. Zachwycam się tym, czym warto bez względu na formę w jakiej zostało mi do poznania podane i równie mocno się nie zachwycam, jeśli uznam, że to, co zostało napisane, nie znajduje powodu dla swego powstania.

W moim czytaniu nie ma dominant. Na półkach jest zestaw książek, do których lubię wracać, przytulnych, nieco fantastyki, trochę związanych z rozwojem i pracą nad tym, by życie było lepsze. Są też oczywiście książki o zwierzętach, trochę związanych z etyką weganizmu, niewiele o sporcie. Całości dopełnia kilka biografii.


Bywa, że lekceważę nowe, na rzecz starszego. Nieznane - na rzecz tego, co doskonale znam, a powieściowe postaci traktuję jak dobrych znajomych. Są jednak takie powieści, szczególnie te czytane w okresie wczesnonastoletnim, do których boję się wrócić; obawiam się utraty owego zachwytu wówczas mi towarzyszącego.

Im więcej form czytania, tym więcej książek czytanych równocześnie. Kiedyś była to jedna, dziś co innego czytam w papierze, z czym innym w uszach spaceruję lub biegam, co innego czytam o poranku lub nocą, bo gdy korzystam z czytnika nie muszę zapalać światła.


Kiedy w 2006 roku zaczęłam prowadzić bloga przedstawiając w nim codzienność z Sisi, kotką przygarniętą z komórki na drewno, nie myślałam, że rok później zacznę pisać o czytanych książkach. Minęło kilkanaście lat, a ja wciąż (mniej lub bardziej regularnie) dzielę się z Wami tym, co czytam oraz codziennością w towarzystwie zwierząt. Pisanie do Was o tym co warto czytać (lub czego nie warto) sprawia mi nieustającą radość.

Wierzę - i widzę po wielu przykładach - że czytanie rozwija i wzbogaca. Dzięki czytaniu poznajemy świat, ale też poznajemy siebie. Czytanie ułatwia komunikację międzyludzką; rozmowy o książkach są przecież fascynujące!

Życie ze zwierzętami w sposób naturalny zaowocowało wegańskim sposobem na życie. Polubiłam także aktywność fizyczną, kilka lat spędziłam na siłowni, jeżdżę na rowerze, zakochałam się w spacerach po górach i biegam.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Konkurs na Blog Roku

Wczoraj ów konkurs wkroczył w kolejny etap. Za nami czas zgłaszania blogów, przed nami czas głosowania na te, co zgłoszone, a po południu 22 stycznia najpopularniejsze blogi oceniać będzie Kapituła Konkursu. Aby zagłosować na bloga, którego właśnie czytacie należy wysłać sms-a o treści E00071 (e, trzy zera, siedem, jeden) na nr 7144. Taki sms kosztuje 1,22 zł. Szczegóły konkursu: http://www.blogroku.pl/

Spacer po Sudetach, czyli kilka słów podsumowania.

Wyruszyłam ze Świeradowa Zdroju i z każdym krokiem oddalającym mnie od centrum i hałasu dobiegającego z okolicznych budów czułam się coraz lepiej. Cisza i pustka to zdecydowanie przestrzeń mi sprzyjająca. Oczy mi ciągnęło do błyszczących kamieni pod nogami, a całą sobą dostrajalam się do otaczającego mnie lasu. Im głębiej w Izery, tym więcej rowerzystów, ale urok Hali Izerskiej i obserwacja ludzi zajadających się popisowym daniem Chatki Górzystów nastrajały mnie bardzo pozytywnie. Gdy przy Stacji Turystycznej Orle okazało się, że będę spała w starym drewnianym domu, sama w wieloosobowym pokoju, uśmiechnęłam się szeroko. Obejrzałam wystawę, zjadłam niezbyt ciepłą acz smaczną zupę i zakończyłam długi dzień. Dzień kolejny okazał się być jeszcze dłuższy. W Jakuszycach o moje dobre nastawienie zadbała kawa w hotelowej restauracji i piękna droga przez las tuż za Jakuszycami. Karkonoski Park Narodowy rozpoczął się kaskada wodną, przy której można przycupnąć, by kupić bilet. Chwilę

Aby dobrze zacząć Nowy Rok (wygrywajka z Selkarem)

Smutno byłoby zaczynać Nowy Rok bez książek. Aby ułatwić wkraczanie w rok 2011 z nowymi lekturami księgarnia internetowa Selkar za moim pośrednictwem chce ofiarować komuś kupon zniżkowy, w wysokości 30 zł, na zakupy książkowe. Osoby chcące wziąć udział w  losowaniu proszę o wpisanie w komentarzu tytułu książki, którą rekomendują do przeczytania w 2011 roku. Zrobimy listę lektur "prawie obowiązkowych" :-) Losowanie za 24 godziny, czyli w południe 1 stycznia 2011 roku. Zacznijmy dobrze Nowy Rok! Zapraszam! *   *   * Wpisanie tylu chętnych do programu losującego nieco potrwało, więc wybaczcie czasowy poślizg. Aby już nie przedłużać: Gratuluję Naczyniu_glinianemu:)  Selkarowi dziękuję za kod. A tych, którym się nie powiodło w wygrywajce z Selkarem zapraszam do dzisiejszego wpisu:) P.S. Listę prawie obowiązkowych lektur zrobię. Ale nieco później...