Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2013

Radosnej Wielkanocy!

Różne i na Święta

W ostatnim czasie, z powodu przysposobienia do rodziny Ayki oraz z racji nowych obowiązków służbowych, zaczęłam zaglądać na strony/fora organizacji zajmujących się niesieniem pomocy psom. Dotychczas tkwiłam bardziej w kotach i choć już wówczas czułam niejednokrotnie przygnębienie spowodowane liczebnością kotów pozbawionych domu, kotów nieszczęśliwych, chorych i opuszczonych, teraz - gdy widzę, jak wiele jest stowarzyszeń "psich", jak wiele psów cierpiących z powodu braku swojego człowieka - czuję przerażenie i z wolna narastający gniew. Chciałabym wykrzyczeć ów gniew, złość na to, że istnieją pseudohodowle, że ludzie traktują zwierzęta jak przedmioty, że zwierzęta są wyrzucane na śmieci, porzucane w lesie i wyrzucane z samochodów, że przypięte do łańcuchów psy umierają z pragnienia, zimna, przegrzania, głodu, a koty w zamurowanych naprędce piwnicach. Czuję się bezsilna. *   *   * W minioną niedzielę, 24 marca, Ayka umarła. Uciekła, wpadła pod samochód i mimo reanimacji zmarł

Jeffrey Eugenides. Intryga małżeńska. / Zaproszenie do blogowej zabawy

Wydane przez Wydawnictwo Znak Pewnie nie sięgnęłabym po książkę "Intryga małżeńska", gdyby nie recenzja Padmy . Zaintrygowana, choć wciąż z duża dawką ostrożności, ot worzyłam powieść i trafiłam na słowa: Kurs "literatura amerykańska 450A - Hawthworne i James" przepełniały Madeleine nadzieją na wiele grzesznych godzin w łóżku c ałkiem jak Olivię włożenie spódnicy z lycry  i skórzanej kurtki przed wyprawą do Danceterii. Już w dzieciństwie w domu w Prettybrock Madeleine wkraczała do biblioteki, gdzie półki z książkami wznosiły się wyżej niż mogła sięgnąć (...) Madeleine doskonale wiedziała, gdzie co stoi. Regały przy kominku mieściły ulubione Altona, biografie amerykańskich prezydentów i brytyjskich premierów, wspomnienia awanturniczych sekretarzy stanu, powieści o żegludze morskiej i szpiegach Williama F. Buckleya juniora. [s.32] Madeleine trafia na studia, bo lubiła czytać. Wędrując po literackich ścieżkach - czy to powieści wiktoriańskich, czy eseja

Debbie Macomber. Pensjonat wśród róż.

Wydane przez Wydawnictwo Literackie Debbie Macomber polubiłam dzięki " Sklepowi na Blossom Street ". Ucieszyłam się, gdy w nowo wydanej w Polsce powieści Autorki znalazłam klimat znany mi z powieści czytanych przed 6 laty. Jo M. Rosie nie zdążyła nacieszyć się swoim mężem. Kilka miesięcy po ślubie została wdową, a że Paul był - miała co do tego pewność - mężczyzną stworzonym dla niej, tak jak ona - dla niego, nie umiała poradzić sobie z samotnością. Wiedziona instynktownym poczuciem konieczności zmiany swojego życia kupiła pensjonat i wyprowadziwszy się z Seattle zamieszkała w niewielkiej miejscowości położonej na półwyspie Kitsap. Rozpoczynając nowe, przyjmuje do Różanej Przystani pierwszych gości. Debbie Macomber stworzyła w swojej powieści niewielkie miasteczko, w którym dobrze się mieszka. Nawet jeśli, jak goście pensjonatu, wraca się do niego po latach z nagromadzonymi lękami i urazami, klimat niewielkiej społeczności ceniącej swoich sąsiadów sprawia, że

Jakub Ćwiek. Dreszcz.

Wydane przez Wydawnictwo Fabryka Słów Mieszkający w kukurydzy na katowickim Tysiącleciu Rysiek Zwierzchowski jest trudnym sąsiadem. W jego domu rozbrzmiewają dźwięki muzyki, ale daleko im do słodkich śpiewów rodziny Trapp. Rysiek jest wielbicielem ostrego grania i AC/DC. Oraz używek wszelkiego rodzaju. Oprócz zniechęcającego sąsiadki wyglądu ma też mocno rozwinięte poczucie własności dotyczące kawałka trawnika przed blokiem. Na szczęście ma też kogoś, kto pełni rolę Anioła Stróża; to Alojz, emerytowany górnik. Jednak nawet on nie był w stanie ochronić Ryśka przed czymś, co spadło z nieba... Superbohater z osiedla? Katowicki dworzec jako miejsce okazania mocy? Grupa morderczych mimów siejąca postrach w Krakowie kontra Dreszcz? Ciekawa zabawa konwencjami, charakterystyczne dla Jakuba Ćwieka czerpanie z popkultury i żonglowanie elementami wrosłymi w nasze przyzwyczajenia, zapewnia lekturę pełną niespodzianek, z nietuzinkowymi bohaterami i interesującymi wydarzeniami. Z pr

M.C. Beaton. Agatha Raisin i... (tom 12, 13, 14)

Wydane przez Wydawnictwo Edipresse Polska Potrzebuję ostatnio książek lekkich i niezobowiązujących, acz zajmujących. Mam za sobą wiele lektur, które czekają na to, by Wam je przedstawić, wiele, które czekają na to, bym i ja mogła je poznać, ale moja kondycja pozwala na czytanie tego, co - po prostu - sprawia mi przyjemność i sprzyja relaksowi. Tak właśnie jest z książkami o Agacie Raisin. Agatha Raisin porzuciwszy karierę w agencji reklamowej i tym samym Londyn próbuje zadomowić się w niewielkim miasteczku Cotswolds. Samotne życie bywa jednak nudnawe, uprawianie ogrodu wydaje się być zbyt banalne, a koty - choć miłe - nie zapewniają wystarczających rozrywek. Ich dostarcza rozwiązywanie tajemnic kryminalnych, bo dziwnym (i szczęśliwym dla Agathy) przypadkiem okolica Cotswolds obfituje w intrygujące wydarzenia idealne dla detektywów amatorów. "Agatha Raisin i zemsta topielicy" pokazuje, że czasami pierwsze wrażenie bywa słuszne, a biała suknia ślubna nie zawsze

Barbara O'Neal. Recepta na miłość.

Wydane przez Wydawnictwo Literackie Od długiego już czasu piekę w domu chleb. Co więcej - chleb, który upiekłam na świąteczny konkurs w pracy, zdobył uznanie jury i nagrodę. I choć rytuałowi wytwarzania chleba nie poświęcam tyle uwagi ile być może powinnam, z całym szacunkiem dokarmiając zakwas, pieczołowicie go obserwując i różnicując w zależności od upragnionego smaku, chleb upieczony w domu nie może się równać z niczym. Ramona, czterdziestoletnia bohaterka powieści Barbaty O'Neal, prowadzi piekarnię. Wypieka chleb i czyni to z o wiele większą estymą i profesjonalizmem, niż kiedykolwiek ja będę to robiła. Dla niej chleb, oprócz podstawowego składnika jedzenia, ma też pewną, niewymierną, bo emocjonalną, wartość. "Recepta na miłość" opowiadająca o relacji kilku kobiet związanych pokrewieństwem lub powinowactwem przedstawia je w niespokojnym czasie ich życia. Ramona ma kłopoty finansowe, Sofia spodziewająca się niedługiego porodu wyjeżdża za granicę, by dog

Znalezione w aparacie

Czas jakiś temu (latem, jak się okazało po spenetrowaniu karty pamięci) nasz aparat odmówił posłuszeństwa. Zaciął się, nie chciał współdziałać i w ogóle się obraził. Jakoś miesiąc temu spróbowałam go włączyć i... Udało się. Zadziałał i działa szczęśliwie. Czyszcząc go przed jutrzejszym wyjazdem znalazłam kilka zdjęć, które chcę zapamiętać na blogu. P.S. Właśnie zauważyłam, że na zdjęciach brakuje Gusi; uzupełnimy.

Helga Weissowá. Dziennik Helgi.

Wydane przez Wydawnictwo Insignis Media Wstrząsający zapis... Ośmioletnia Helga zaczyna notować to, co widzi i czego doświadcza u progu II wojny światowej. Ostatnie zapiski (uzupełniane po wojnie) mówią o wyzwoleniu obozu, w którym dziewczynka znajdowała się z matką. Mimo sprawności z jaką dziecko pisze to, o czym pisze, jest niewyobrażalne. I jest bolesne. Praga, Terezin, Auschwitz-Birkenau, Mathausen. Ciężka praca, bydlęce wagony, głód, pewność nieuchronnej śmierci. A równocześnie wielka wola życia, rodzące się dzieci, warkocze, wspólne biedne, ale świąteczne, kolacje, pierwsze miłości. Narracja toczy się na pozór spokojnie i może dlatego emocje odczuwane podczas lektury są tak silne. Zaangażowaniu w lekturę sprzyjały grafiki, rysunki wykonane przez Autorkę. Ich prostota podkreślała wymowę tego, o czym pisała mała Helga. Trudno pisać o treści książki opisującej zderzenie żydowskiej dziewczynki z nazistowską machiną śmierci. Trudno, bo nie można wejść w skórę

Bernard Lecomte. Nowe tajemnice Watykanu.

Wydane przez Wydawnictwo Znak Bernard Lecomte powielił swój pomysł i po „Tajemnicach Watykanu” napisał „Nowe tajemnice Watykanu”. I bardzo dobrze, że powielił pomysł. Schemat jest ten sam, według którego Lecomte ułożył i napisał „Tajemnice Watykanu”. Jest to bardzo prosty i skuteczny schemat. W swojej pierwszej recenzji pisałam tak: Lecomte pisze bardzo ciekawie, z dużą znajomością tematu, wybrał też tematy interesujące. Oczywiście nie ujawnia żadnych sekretów Watykanu, których ujawnienia Watykan sobie nie życzy, ale dla laika książka jest kopalnią wiedzy o państwie watykańskim, o relacjach panujących między najwyższymi hierarchami Kościoła Katolickiego, ale też o polityce XX wieku, w której Watykan uczestniczył. Przedmowę do „Nowych tajemnic Watykanu” autor zaczyna tymi słowy: Watykan fascynuje. W tym małym państwie o symbolicznej powierzchni czterdziestu czterech hektarów, rządzonym przez papieża i Kurię Rzymską, bije serce Kościoła katolickiego – instytucji, k

8 marca

8 marca 2011 roku trafiła do naszego domu Rodosia. Zestresowana, zlękniona, a przez to agresywna. Oswajaliśmy ją jak się dało, wysterylizowaliśmy, a gdy już wszystko układało się tak, by rozpocząć poszukiwania domu stałego dla Duszki kotka zachorowała, a wizyta u doktora dała diagnozę -  cukrzyca. Dla nas to czas pełen nerwów, strachu i obaw o to, czy damy radę zapewnić koteczce dobre życie z chorobą. Dwa zastrzyki dziennie, wykluczenie z diety pewnych rzeczy i dokładna obserwacja zachowań Duszki. Udało się ustabilizować poziom cukru we krwi i tak sobie spokojnie żyjemy. Wiek Duszki oceniono na 8 lat, czyli teraz miałaby około 10. Nie wiemy ile w tym prawdy, nie wiemy, czy jej spokój i odrębność wynikają z osobowości, doświadczeń życiowych, czy wieku. Wiemy jednak, że gdy czegoś chce jest gotowa mocno się o to upominać, umie pokazać zaczepiającemu ją Wojtkowi, że sobie owych zaczepek nie życzy i wyraźnie daje do zrozumienia czego oczekuje od życia - spokoju i dobrego jedzenia. Świętuje

Courtney Miller Santo. Sekret drzewa oliwnego.

Wydane przez Wydawnictwo Wielka Litera Przedziwne są bohaterki powieści "Sekret drzewa oliwnego"  O ich niezwykłości stanowi przede wszystkim wiek jakiego dożywają. Nastrasza z nich Anna, ma, w chwili rozpoczęcia powieści, 112 lat. Kobiety od lat mieszkają w domu położonym wśród oliwnych gajów, w dolinie Sacramento. Gdy ich długowiecznością zaczyna interesować się genetyk, Anna i jej potomkinie czuja się zaniepokojone; każda z nich skrywa coś, czego nie chcę wyjawić innym, a tajemnice skrywane od wielu lat stają się ciężarem, który, wraz z upływem czasu,  wpływa na zamianę ich osobowości. Wśród różnych teorii wyjaśniających długie życie kobiet opisanych w powieści jest teoria głoszona, iż bliskość drzew oliwnych, korzystanie z doskonałej jakości oliwy jako środka spożywczego oraz kosmetycznego powoduje wyhamowanie procesów starzenia. Kusi, by w to uwierzyć, prawda? Historia kobiet Kellerów opowiedziana jest w sposób interesujący. Choć ich tajemnice mogą wy

Maria Gallardo, Miguel Gallardo. Maria i ja.

Wydane przez Wydawnictwo Egmont "Maria i ja" to nietypowa książką. Jej nietypowość wynika nie tylko z tego, ze jej główna bohaterka jest autystykiem. Opowieść o wakacjach, które Maria spędza z tatą opiera się przede wszystkim na ilustracjach, dość prostych, opatrzonych jednak tekstem, który je uzupełnia i dodaje im znaczenia. Książka "Maria i ja" pokazuję specyficzne zachowania osoby autystycznej. Odkrywa przed czytelnikami etiologię pewnych reakcji, wyjaśnia trudności z jakimi codziennie zmagają się Maria i jej bliscy, zachęca do przezwyciężania stereotypowych opinii, czy lęków związanych z obcowaniem z osobami autystycznymi. Cieszy mnie ta publikacja. Nie wiem, na ile głośno odbiła się echem wśród polskich czytelników sądzę jednak, że powinna być lekturą w wielu rodzinach, szkołach i społecznościach, które edukują. Powinna, bo pokazuje, że rodzina autystyczna jest rodziną jak każda inna, a autyzm - oprócz tego, że wymaga codziennej zwiększone

Carl Honoré. Pochwała powolności.

Wydane przez Wydawnictwo Drzewo Babel Ciekawa byłam bardzo książki, która oprócz intrygującego tytułu ma równie intrygujący podtytuł, czyli "Jak zwolnić tempo i cieszyć się życiem".  Przyznam od razu, że "Pochwała powolności" była dla mnie mniej odkrywcza, a może lepiej będzie napisać - mniej wstrząsająca niż " Pod presją ". Nie znaczy to jednak, że nie polecam lektury - bo polecam. Autor podzielił książkę, a przy tym nasze życie, na kilka głównych sekwencji: jedzenie, miasto, ciało/umysł, medycyna, seks, czas wolny, dzieci. Wskazał jakie czynniki wpływają na pośpiech w każdej z nich, co sprawia, że sami się napędzamy, by określone cele osiągać szybciej, by szybciej żyć. Jednocześnie pokazał, co ów pęd nam zabiera, czego jesteśmy pozbawieni i jaką za to płacimy cenę. Oczywiście naturalnym uzupełnieniem tak prowadzonego wywodu stają się porady dotyczące tego, jak zwolnić i jak odnajdować radość w powolności. Gdy pominę całą otoczkę związ

Wojciech Cesarz, Katarzyna Terechowicz. Nowe przygody grzecznego psa.

Wydane przez  Wydawnictwo Literatura Pamiętacie Wintera ? Pociesznego, acz nieokiełznanego szczeniaka malamuta alaskańskiego? Zamieszkawszy z Henrykiem, Hanką, Alkiem i Julką, staje się wymagającym uwagi i kochającym członkiem rodziny, a "Nowe przygody grzecznego psa" przedstawiają te wszystkie historie, które mogą się przydarzyć ludziom mieszkającym z dużym, rozbrykanym z natury, psem. Winter chowa się przed upałem w wykopanej w ogródku jamie, wita entuzjastycznie gości przychodzących na współsąsiedzkiego grilla, spotyka dziki podczas pobytu w gospodarstwie agroturystycznego i ... zakochuje się. W każdym z powyższych (i w wielu innych) wydarzeń Winter uczestniczy z całym oddaniem swego szałaputowatego serca i kierując się przekonaniem, że przecież zawsze jest grzeczny, przysparza swoim ludziom mnóstwo niespodzianek. Ostatnio, z racji dołączenia do rodziny Ayki , zainteresowałam się psami ras północnych. Przeczytałam mnóstwo o charakterze malamutów i z pełnym

Lucy Dillon. Spacer po szczęście.

Wydane przez Wydawnictwo Prószyński i S-ka Miałam okazję słuchać kiedyś Ewy Wojdyłło, która na spotkaniu promującym książkę o depresji powiedziała, że ludzie, którzy uprawiają amatorsko sport, dużo chodzą, spacerują, mają mniejsze szanse, by popaść w depresję niż ci, którzy tego nie robią. Utkwiło mi to w głowie i przypomniało się teraz, podczas lektury książki Lucy Dillon. Juliet i Ben kupili dom i zaczęli powoli zmieniać go na taki, o jakim zawsze marzyli. Sypialnia, kuchnia, ogród - wielokrotnie omówione, ze szczegółami wypatrzonymi w branżowej prasie, po prostu idealne dla nich dwojga. A jednak... Nagle Juliet została bez męża. Ona i ich pies, Minton, dzieląc tęsknotę za Benem, popadają w marazm. Kobieta unika wychodzenia z domu, zaczyna doskonale znać program telewizyjny i godziny emisji wszelkich seriali, odmawia spotkań towarzyskich i nie ma ochoty na nic poza rozpamiętywaniem swojej straty. Matka Juliet nieco podstępem namawia córkę do zabierania na spacer włas

Anna-Clara Tidholm. A dlaczego? Wymyśl coś!

Wydane przez Wydawnictwo Zakamarki Rodzice małych dzieci wiedzą jak wielka jest kreatywność brzdąców w dobieraniu do dorosłej wypowiedzi pytania "dlaczego?". Książka Anny-Clary Tidholm pokazuje kilka przykładowych sytuacji podając pomocna dłoń rodzicom zmuszonym do odpowiadania na niezliczone pytania. Dzieciom natomiast podsuwa sytuacje, w których warto pytać, bo wbrew niechęci wciąż odpowiadających rodziców, pytanie "Dlaczego?" jest istotną drogą ku określeniu tego, czym jest otaczający dziecko świat i jakie prawidła nim rządzą. Pytania dzieci sondują nie tyle naszą cierpliwość, co uczą o przyczynach i następstwach, o działaniach i ich skutkach. "Wymyśl coś!" to nieco inna historia. Dziecięcy bohater dialoguje z zabawkami oczekując od nich podjęcia działań mających przeciwdziałać nudzie. Na szczęście zabawki podejmują zaproszenie do aktywności i dziecko spędza czas na przyjemności zamiast nużącym wyglądaniu przez okno. Książeczki Anny-Cla