Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2021

Aneta Jadowska. Denat wieczorową porą.

  Trzeci tom opowieści, która rozgrywa się w Ustce, jest nieco mroczniejszy niż wcześniejsze. Ale też autorka przestrzegała by nie przywiązywać się zbytnio do lekkości Magdy, czy przemyśleń Tamary,  pierwszoplanowych bohaterek wcześniejszych książek. Oszustwo to słowo jakie przychodzi mi na myśl jako pierwsze na wypadek, gdyby ktoś poprosił mnie o lakoniczne podsumowanie. Monika oszukuje męża, że się nie martwi. Maria oszukuje wnuczkę, przyjaciółkę i syna, że nie ma kłopotów, wczasowiczka udaje wczasowiczkę, Aniela udaje potulną babcię i chyba tylko Magda jest w pełni Magdą Garstką.  No, dobrze - może i policjanci - wuj Marek i Straszewicz (nie pomyliłam nazwiska?) nie są skłonni mataczyć. Przynajmniej do pewnego czasu. Jest zima, w pensjonacie hula wiatr, Aniela ucieka od dzieci, bo się nią zaopiekowały wmawiając siedemdziesięciolatce, że jest zgrzybiałą staruszką, a anonimy których nadawca przekonuje Marię, że o wszystkim wie i wkrótce spotka ją kara przychodzą nieprzerwanie. Wśród

Donatella Rizzati. Mała zielarnia w Paryżu

  Donatella Rizzati zabiera nas, byśmy towarzyszyli jej bohaterce - Violi - w układaniu życia po niespodziewanej śmierci męża. Kobieta zmaga się ze smutkiem, poczuciem bezsensu życia, a także pewnego rodzaju wyrzutami sumienia. Lekarstwem na to wszystko ma być wyjazd do Paryżą, do kobiety prowadzącej niewielką zielarnię i do samej zielarni - miejsca, gdzie Viola stawiała pierwsze kroku w fascynujący świat ziołolecznictwa i naturoterapii. Jest tu trochę smutku, radości. Wieści naturoterapeutycznych i emocji związanych z relacjami rodzinnymi. Jest trochę szaleństwa i szybciej bijącego serca, ale też dużo ciepła wynikającego z odradzającej się do życia kobiety. Miłe, lekkie - idealne na wakacje.

Magdalena Witkiewicz. Wizjer.

  Dziś premiera, więc spieszę z opinią o najnowszym "dziecku" Magdaleny Witkiewicz. Od dawna już mówi się wszędzie, że uczestnicząc w internetowym życiu przehandlowujemy za lajki i serduszka, to co mamy najcenniejszego, czyli informacje o nas. Coraz więcej spraw (a wyjątkowo nasiliła to epidemia) wymaga podłączenia się do Internetu, aktywności, wyrażania zgód wszelakich. I aż dziw, że tak mało w literaturze popularnej głosów przywołujących nas w tej przyjaznej wersji do rozważności. Laura Kirsch jest samodzielną mamą. W wychowywaniu synka wspiera ją niania, ale to i tak na niej spoczywa jedyna odpowiedzialność za to, by zadbać o finanse rodzinne. Gdy po powrocie do pracy w banku napotyka na mur niechęci ze strony przełożonej marzy, by móc odejść z pracy i spełniać się zawodowo w zupełnie innych warunkach. Jej marzenia zahaczają o firmę Argus, potentata w dziedzinie IT. Tym bardziej, że współpracuje z tą firmą i korzystając z uprzejmości jednego z jej pracowników - ma zapewnio