Przejdź do głównej zawartości

Bonnie Leon. Skrzydła nadziei.


Pamiętacie Kate Evans, bohaterkę książki Sięgając chmur o pilotce, która wyruszyła na Alaskę, by tam realizować swoje marzenia o lataniu? Niedawno ukazała się druga część historii Kate i z ciekawością po nią sięgnęłam.

Codzienność wśród alaskańskich pejzaży do najłatwiejszych nie należy. Codzienność pilotów jest jeszcze trudniejsza. Kate do swoich obowiązków dołożyła jeszcze jeden - lata dostarczając doktora Paula Andersona od osady do osady, od domu do domu, czyli wszędzie tam, gdzie przyda się pomoc lekarska. Znajomość Paula i Kate kwitnie, ale cieniem na jej rozwoju jest przeszłość Paula, o której mężczyzna nie wspomina. Czy jednak jego traumatyczne doświadczenia mogą zagrozić związkowi pilotki i lekarza?

Niestety, druga część historii Evans wydaje mi się słabsza od poprzedniej. Mniej tu Alaski, więcej wahań emocjonalnych, a czasami nawet w moim odczuciu - zbyt wiele. Dużo się dzieje, ale czasami wątki są jakby specjalnie skracane, aby szybko wywieść kolejne. Gdyby tak ponownie dać się czytelnikom pozachwycać Alaską, a historie poszczególnych bohaterów rozwinąć solidnie, to spokojnie moglibyśmy wyczekiwać trzeciego tomu. 

Mimo jednak tych uwag - trzeba przyznać głównej bohaterce, że ma dystans do siebie, że nawet jeśli przez chwilę straciła wiarę w to o czym marzy, sprawnie się podniosła po koszmarnych doświadczeniach i wróciła do tego, co kocha.

I bądźmy takie jak Kate - zawsze pamiętajmy, co jest dla nas najważniejsze.

Komentarze

Scarlett pisze…
Książka raczej mnie nie zaintrygowała, choć cenię sobie, że w końcu kobiety zaczynają wykonywać w powieściach inne, bardziej nietypowe zawody.
Jardian pisze…
Ciekawa fabula, sięgnę po tę książkę, pozdrawiam !

Popularne posty z tego bloga

Konkurs na Blog Roku

Wczoraj ów konkurs wkroczył w kolejny etap. Za nami czas zgłaszania blogów, przed nami czas głosowania na te, co zgłoszone, a po południu 22 stycznia najpopularniejsze blogi oceniać będzie Kapituła Konkursu. Aby zagłosować na bloga, którego właśnie czytacie należy wysłać sms-a o treści E00071 (e, trzy zera, siedem, jeden) na nr 7144. Taki sms kosztuje 1,22 zł. Szczegóły konkursu: http://www.blogroku.pl/

Spacer po Sudetach, czyli kilka słów podsumowania.

Wyruszyłam ze Świeradowa Zdroju i z każdym krokiem oddalającym mnie od centrum i hałasu dobiegającego z okolicznych budów czułam się coraz lepiej. Cisza i pustka to zdecydowanie przestrzeń mi sprzyjająca. Oczy mi ciągnęło do błyszczących kamieni pod nogami, a całą sobą dostrajalam się do otaczającego mnie lasu. Im głębiej w Izery, tym więcej rowerzystów, ale urok Hali Izerskiej i obserwacja ludzi zajadających się popisowym daniem Chatki Górzystów nastrajały mnie bardzo pozytywnie. Gdy przy Stacji Turystycznej Orle okazało się, że będę spała w starym drewnianym domu, sama w wieloosobowym pokoju, uśmiechnęłam się szeroko. Obejrzałam wystawę, zjadłam niezbyt ciepłą acz smaczną zupę i zakończyłam długi dzień. Dzień kolejny okazał się być jeszcze dłuższy. W Jakuszycach o moje dobre nastawienie zadbała kawa w hotelowej restauracji i piękna droga przez las tuż za Jakuszycami. Karkonoski Park Narodowy rozpoczął się kaskada wodną, przy której można przycupnąć, by kupić bilet. Chwilę

Paweł Beręsewicz. Kiedy chodziłem z Julką Maj.

Wydane przez Wydawnictwo Literatura Książka Pawła Beręsewicza wprawiła mnie w dobry nastrój. Opisując pierwsze drżenia serca, pierwsze zakochanie z punktu widzenia piętnastoletniego Jacka Karasia Autor dokonuje wyłomu - bodaj pierwszy raz mam szansę przeczytać, jak reaguje nastolatek szykując się na randkę, co i czy w ogóle mówi rodzicom o swojej dziewczynie i czy tylko dziewczyny martwią się o to, w którą stronę skierować nos przy pocałunku. Jacek Karaś, którego czytelnicy mieli okazję poznać w książce " Jak zakochałem Kaśkę Kwiatek ", kończy gimnazjum i w ostatniej klasie dostrzega niezwykły urok swojej klasowej koleżanki, Julki Maj. Zdobywając się na straceńczą odwagę pyta Julkę, czy zechciałaby być jego dziewczyną. Później, wbrew temu, co myślał Jacek, bywa trudniej - nagle trzeba myśleć o wielu sprawach, nad którymi nigdy nie było powodu się zastanawiać, funkcjonować w inny niż dotychczas sposób. Cenię sobie ostatnie rozdziały powieści. Nie powiem nic więcej - czytaj