Agnieszka Krawczyk. Magiczny wieczór.


Być może narażę się miłośnikom twórczości Agnieszki Krawczyk, ale wciąż jeszcze nie przeczytałam trzeciego tomu serii Czary Codzienności jej autorstwa. Nie przeszkodziło mi to jednak z dużą przyjemnością powrócić do Zmysłowa.

Do grona doskonale znanych z poprzednich książek Autorki postaci dołączają nowe. Atmosfera przygotowań do Bożego Narodzenia zostaje przyćmiona nieco przez przygotowania do ślubu i wesela Danieli, Agata czuje się nieco zagubiona w tym, co łączy ją z pewnym przystojnym mężczyzną i tylko Tosia zamartwia się a zaginięciem jednego z kawiarniano-domowych kotów, a to tym, jaka będzie nowa nauczycielka.

W Magiczny wieczór wkroczyłam jak do zaprzyjaźnionego domu. Przycupnęłam, owinęłam się puchatym kocem, do ręki wzięłam kubek z gorącą herbatą i pomarańczami, by dać się porwać historii sióstr Niemirskich ich przyjaciół.

Kolejny tom Czarów Codzienności to bardzo udany powrót do Zmysłowa.

2 komentarze:

Magda pisze...

Jest dobra, przyjemnie spędziłam z nią czas :) Jednak z tych w świątecznym klimacie, zdecydowanie bardziej podobały mi się dwie inne - "Wieczór taki jak ten" i "Psiego najlepszego" :)

Monika Badowska pisze...

"Wieczór taki jak ty" jeszcze przede mną:)

Copyright © Prowincjonalna nauczycielka , Blogger