30 dni z książkami (1)
Tak oto przetłumaczyłam na własny użytek wyzwanie znalezione na facebooku. Nie wiem, czy owe trzydzieści dni należy traktować literalnie, jako miesiąc (i skutkiem czego powinnam pisać w ramach tego wyzwania od wczoraj), czy mogę sobie pozwolić na pewną dowolność i zacząć od dziś. Myślę jednak, że trzymanie się czegokolwiek poza listą książek na każdy dzień jest w tym wypadku nieobowiązkowe.
Dzień 1 - ulubiona książka
Pytania nie są łatwe i odpowiedź na nie stanowi dla mnie spore wyzwanie. Już pierwsze zmusza do prześwietlenia wszystkich życiowych wyborów książkowych i wyłonienia spośród tego, co kiedykolwiek czytałam książkę ulubioną.
Analizując moje spotkania z książkami uświadomiłam sobie, że nie mam ulubionej powieści, książki popularnonaukowej, poezji, relacji podróżniczej, czy bajki dla dzieci. Jest wiele takich, które lubię; czasami tworzą serię, czasami są odrębnymi powieściami, ale wiąże je postać autora, którego cenię. Są też i takie, które poprawiają mi nastrój, odpowiadają humorom, uzupełniają emocje różnych dni, choć chyba nie mogę ich zaliczyć do ulubionych. Wybór książki, którą lubię najbardziej, jest dość zaskakujący. Ale jednocześnie jest to jedyna książka, która towarzysząc mi od wielu lat może mieć pewność, że sięgnę po nią kilkanaście razy do roku wczytując się uważnie w jej zawartość. Książka, której ufam na tyle, by nie modyfikować tego, co w niej znajdę. Książka, która swoją obecnością na półce zapewnia poczucie bezpieczeństwa i tworzy Dom. Mowa o:
Zachęcam do tego, by przyłączyć się do wyzwania. Miło mi będzie jeśli podzielicie się swoimi przemyśleniami na własnych blogach lub w komentarzach pod notką.
P.S. Ściąga z wyzwania dla tych, którzy nie korzystają z facebooka:
Dzień 1 - Twoja ulubiona książkaDzień 2 - Książka, którą lubisz najmniej
Dzień 3 - Książka, która Cię kompletnie zaskoczyła
Dzień 4 - Książka, która przypomina Ci o domu
Dzień 5 - Książka non-ficiton, której czytanie sprawiło Ci niekłamaną przyjemność
Dzień 6 - Książka, przy której płaczesz
Dzień 7 - Książka, przez którą trudno przebrnąć
Dzień 8 - Mało znana książka, która nie jest bestsellerem, a powinna nim być
Dzień 9 - Książka wielokrotnie przez Ciebie czytana
Dzień 10 - Pierwsza książka przeczytana przez Ciebie
Dzień 11 - Książka, dzięki której zaraziłeś się czytaniem
Dzień 12 - Książka, która tak wycieńczyła Cię emocjonalnie, że musiałaś przerwać jej czytanie lub odłożyć na jakiś czas.
Dzień 13 - Najukochańsza książka z dzieciństwa
Dzień 14 - Książka, która powinna się znaleźć na obowiązkowej liście lektur w szkole średniej
Dzień 15 - Ulubiona książka traktująca o obcych kulturach
Dzień 16 - Ulubiona książka, którą sfilmowano
Dzień 17 - Książka, którą sfilmowano i zrobiono to źle
Dzień 18 - Twoja ukochana książka, która już nie można kupić
Dzień 19 - Książka, dzięki której zmieniłaś zdanie na jakiś temat
Dzień 20 - Książka, którą byś poleciła osobie o wąskich horyzontach myślowych
Dzień 21 - Książka, która przyniosła ci wielką przyjemność, ale wstydzisz się przyznać, że ją czytałaś
Dzień 22 - Ulubiona seria wydawnicza
Dzień 23 - Ulubiony romans
Dzień 24 - Książka, która okazała się jednym wielkim oszustwem
Dzień 25 - Ulubiona autobiografia/biografia
Dzień 26 - Książka, którą chciałabyś przeczytać, a jeszcze nie jest napisana
Dzień 27 - Książka, którą byś napisała, gdybyś umiała
Dzień 28 - Książka, której przeczytania bardzo żałujesz
Dzień 29 - Autor, którego omijasz
Dzień 30 - Autor, którego wszystkie książki czytasz
P.S.2. Za konsultację językową serdecznie dziękuję Kasi Hordyniec.
51 komentarzy:
To ja od jutra się chyba zabiorę :D
Cieszę się, że mogłam pomóc. Też zaraz się zabiorę za pisanie odpowiedzi. Świetny pomysł
Właśnie u siebie na blogu podzieliłam się swoją ulubioną książką. Z wielką przyjemnością przystępuję do tego wyzwania i cieszę się, że takowe znalazłaś w tym facebook-owym gąszczu:)))
Przeczytałam:-)
Z przyjemnością poczytam:-)
Czekam niecierpliwie:-)
Nie mam bloga, ale chętnie - jeśli oczywiście pozwolisz - przekopiuję to sobie do prywatnej czytatki w Biblionetce. Mogę? Podoba mi się to wyzwanie.
Oczywiście:-)
Dziękuję :-)
Monani, nie ma za co:-)
Dzień 1 - Auto da fe
Dzień 2 - ?!
Dzień 3 - Pani Wyrocznia, Margaret Atwood
Dzień 4 - Sto lat samotnosci
Dzień 5 - Imperium Kapuscinskiego
Dzień 6 - Droga, McCarthy!
Dzień 7 - duzo mozna wymieniac
Dzień 8 - nie wiem
Dzień 9 - dzieci z Bullerbyn zawsze i wszedzie:-)
Dzień 10 - nie pamietam
Dzień 11 - trudno orzec
Dzień 12 - Auto da fe
Dzień 13 - dzieci z Bullerbyn!!!
Dzień 14 - Faraon Prusa, rzecz doskonala
Dzień 15 - nie ma takiej
Dzień 16 - rzadko ogladam ekranizacje
Dzień 17 - Świat wg Garpa
Dzień 18 - Europa Srodkowa - anegdota i historia Kroutvora
Dzień 19 - nie przypominam sobie
Dzień 20 - cokolwiek Paolo Coelho
Dzień 21 - nie wstydze sie przyznac do zadnej lektury
Dzień 22 - nie mam ulubionej serii
Dzień 23 - nie czytalam chyba ani jednego (sic!)
Dzień 24 - Coelho, Alchemik - grafomania
Dzień 25 - nie czytuje takich, na palcach jednej reki moge policzyc te, ktore przeczytalam
Dzień 26 - pytanie jest tendencyjne
Dzień 27 - nie powiem, bo kiedys napisze
Dzień 28 - nie ma takiej, rzeczy zle i meczace mnie odkladam w trakcie czytania jesli mi szkoda na to czasu
Dzień 29 - Coelho
Dzień 30 - Lodge, Amis, Canetti, Kafka and many more
jeśli można, zapożyczę te pytania ;-)
Przyłączam się do wyzwania :) Będę opisywać u siebie na blogu :)
Widziałam u Kasi i zastanawiam się. Lubię książkowe zabawy, ale codziennie czasu nie wyczaruję. Pewnie pomyślę nad pytaniami (wcale nie są łatwe!) i odpowiem hurtem w jednym wpisie. Czytałam na FB, że znowu ludziska się dzielą. Szkoda.:(
Przyłączam się, ale trochę inaczej. Nie w formie wpisów, a uzupełniam stronę.
niektóre dają do myślenia.
Pozdrawiam.
Ta zabawa wygląda całkiem nieźle, być może się przyłączę.
Czy mogę się przyłączyć? Bardzo podoba mi się to wyzwanie i z pewnością pozwoli w jakiś sposób sklasyfikować powieści, które przeczytałam. :)
:-)
Oczywiście:-)
Z przyjemnością poczytam:-)
Agnesto - idę czytać:-)
Agnes :-)
Oczywiście:-)
Hej,
czy mogę i ja się przyłączyć?
Zaczęłabym jutro lub po świętach i po prostu zakończyła wyzwanie z opóźnieniem.
Ależ, proszę:-)
Dziękuję :)
Czy mogę skopiować ściągę? - hasła na kolejnych 30 dni?
Oczywiście - nie trzeba było pytać:-)
Wolę pytać, gdyby nie Twoje tłumaczenie nigdy bym się nie dowiedziała o co chodzi, bo w ogóle nie używam facebooka, więc nigdy bym tego nie znalazła. Druga sprawa to mój "kulawy" angielski :p
Dziś pojawi się pierwsza notka :)
To i ja się dołączam, jeśli można :)
fajowa zabawa. Zaczynam od dzisiaj:) pozdrawiam cieplutko:)
Świetne wyzwanie! Bardzo chcę wziąć w nim udział, ale nie wiem czy dam radę z codziennym pisaniem, zwłaszcza że nad niektórymi książkami trzeba się trochę zastanowić, a i czasu nieraz brakuje na pisanie. Nie mniej jednak spróbuję ;)
:-)
Miło mi:-)
Idę czytać:-)
Myślę, że nie trzeba pisać codziennie, ważne, by napisać 30 raz o książkach ważnych dla nas w jakiś sposób.
Pozdrawiam i życzę powodzenia:-)
To i ja, trochę nieregularnie, ale postaram się wziąć udział:)
Chętnie się od jutro przyłączę. :)
Czy mogę jeszcze się dołączyć?
Floss, dobrze:-)
Oczywiście:-)
Chętnie dołączę jeśli mogę ?
Tami, oczywiście:-)
Dziękuję bardzo, to wcale nie takie łatwe. Już 3 dni za mną :)
http://tamiiksiazki.blogspot.com/
No i Jak?
Podczytuję:-)
Świetne jest to wyzwanie!
Coraz bardziej wciąga mnie czytanie "jego owoców" na różnych blogach.
Gratuluję pomysłu!
Czy mogę o tym napisać na moim blogu?
(Niestety urosła mi przez to lista książek do przeczytania. Niestety - bo, kiedy ja to wszystko zdążę przeczytać?!)
K.M., oczywiście - pisz:-)
Dziękuję! Chętnie napiszę! Tylko zrobię to po targach i po przyszłotygodniowym zamieszaniu, żeby nie zniknęło w nawale postów.
To czekam:-)
W końcu napisałam:
http://katarzynamajgier.blogspot.com/2012/05/akcja-30-dni-z-ksiazkami-czytam-i.html
Dziękuję:-)
Prześlij komentarz