Przejdź do głównej zawartości

Crème de la crème, czyli książki o książkach

Hilimilka z Wrót Wyobraźni zaproponowała nowa wyzwanie literackie. I choć z tymi, które już trwają nie idzie mi rewelacyjnie, to nie mogłam sobie odmówić przyjemności uczestniczenia "W świecie książek".

Zasady (skopiowane z bloga wyzwania) brzmią tak:


"W świecie książek" jest to wyzwanie czytelnicze, którego głównym celem jest przybliżenie jego uczestnikom literatury poświęconej szeroko pojętemu zagadnieniu książki. Mówiąc prościej, będziemy czytać książki o książkach :).

1. W wyzwaniu może wziąć udział każda osoba, która lubi czytać.

2. Aby uczestniczyć w wyzwaniu, należy przesłać na adres himilika@hotmail.com e-maila ze zgłoszeniem.

3. Wyzwanie trwa od 1.06.2011 r. do 1.06.2012 r. W tym czasie każdy z uczestników powinien przeczytać przynajmniej 3 tytuły, których tematyka obraca się wokół książek.

4. Podczas wyzwania zostanie zorganizowanych 11 mini-wyzwań. Nie trzeba w nich uczestniczyć, aby ukończyć wyzwanie główne. Więcej informacji pojawi się w osobnej zakładce.

5. W pierwszej notce opisujemy swoje doświadczenia z literaturą "książkową". Można w niej także zareklamować swojego bloga, czy też dodać listę planowanych tytułów.

6. Na blogu W świecie książek zamieszczamy recenzje, link do recenzji, bądź też swoje przemyślenia (lub link do nich) związane z tematyką mini-wyzwań.

7. Książki o książkach - mogą być to pozycje, które w jakiś sposób nawiązują do tematyki wyzwania, np. książki o bibliotece, o czytelnictwie, o powstawaniu pisma, o poszukiwaniu książek. Każdy tytuł jest odpowiedni, jeśli książka odgrywa w nim znaczną rolę (dotyczy to zwłaszcza literatury pięknej).

8. Każdy uczestnik powinien się przede wszystkim dobrze bawić! :)

Prawda, że nie można się oprzeć? Nie pozostaje mi zatem nic innego, jak tylko zachęcić do udziału w wyzwaniu - zapraszam:-)

Komentarze

Konfacela pisze…
O, jaki fajny blog. Dzięki, Prowincjonalna Nauczycielko, wrzuciłem Cię do RSSów i chętnie będę śledził, co nowego i fajnego polecasz.

Do tego wyzwania przeczytałbym pewnie jeszcze raz "Moją historię czytania" Alberto Manguela, "Ex libris" Anne Fadiman i "The Smithsonian Book of Books" Olmerta, może jeszcze "Tolkien's Gown" Ricka Gekoskiego - może któraś Ci się spodoba.
Agnes pisze…
Heh, ja nawet u siebie na blogu mam zakładkę "książki o książkach" :)
Monika Badowska pisze…
Konfacela,
dziękuję:-) Anne Fadiman znam, reszty jeszcze nie.

Agnes,
idę oglądać:-)
ksiazkowiec pisze…
Jak można sobie odmówić takiej przyjemności!!! Świetnie! To będzie moje pierwsze wyzwanie, ale za to JAKIE! Mam nadzieję, że sobie poradzę (technicznie). Kocham pomysłodawcę, bez względu na płeć:)))
Monika Badowska pisze…
Książkowiec,
no - nie można:-)
Anonimowy pisze…
Jakie fajne wyzwanie. czekam na liste lektur zalecanych albo chociaz przeczytanych w ramach. jestem pewna że niejedno dla siebie moglabym z niej wyskubac :)

Popularne posty z tego bloga

Konkurs na Blog Roku

Wczoraj ów konkurs wkroczył w kolejny etap. Za nami czas zgłaszania blogów, przed nami czas głosowania na te, co zgłoszone, a po południu 22 stycznia najpopularniejsze blogi oceniać będzie Kapituła Konkursu. Aby zagłosować na bloga, którego właśnie czytacie należy wysłać sms-a o treści E00071 (e, trzy zera, siedem, jeden) na nr 7144. Taki sms kosztuje 1,22 zł. Szczegóły konkursu: http://www.blogroku.pl/

Spacer po Sudetach, czyli kilka słów podsumowania.

Wyruszyłam ze Świeradowa Zdroju i z każdym krokiem oddalającym mnie od centrum i hałasu dobiegającego z okolicznych budów czułam się coraz lepiej. Cisza i pustka to zdecydowanie przestrzeń mi sprzyjająca. Oczy mi ciągnęło do błyszczących kamieni pod nogami, a całą sobą dostrajalam się do otaczającego mnie lasu. Im głębiej w Izery, tym więcej rowerzystów, ale urok Hali Izerskiej i obserwacja ludzi zajadających się popisowym daniem Chatki Górzystów nastrajały mnie bardzo pozytywnie. Gdy przy Stacji Turystycznej Orle okazało się, że będę spała w starym drewnianym domu, sama w wieloosobowym pokoju, uśmiechnęłam się szeroko. Obejrzałam wystawę, zjadłam niezbyt ciepłą acz smaczną zupę i zakończyłam długi dzień. Dzień kolejny okazał się być jeszcze dłuższy. W Jakuszycach o moje dobre nastawienie zadbała kawa w hotelowej restauracji i piękna droga przez las tuż za Jakuszycami. Karkonoski Park Narodowy rozpoczął się kaskada wodną, przy której można przycupnąć, by kupić bilet. Chwilę

Katarzyna Berenika Miszczuk. Tajemnica Dąbrówki

Katarzyna Berenika Miszczuk, bazując na swoich doświadczeniach z pisaniem o świecie pełnym słowiańskich bóstw, wkracza w literaturę dziecięcą. Wkroczyła właściwie książką "Tajemnica domu w Bielinach", bo ta, prezentowana przeze mnie powieść, opisująca rodzinę Lipowskich jest kontynuacją wspomnianej powyżej. I mamy otóż mamę z czwórką dzieci, która zamieszkuje wspólnie z ciotką zmagającą się z chorobą Alzhaimera w Bielinach. Wsi, o której nawet mieszkańców mówią z lekkim przekąsem - "bo wiadomo jak to u nas". Owo "u nas" oznacza bowiem tajemnicze zjawiska, niemniej tajemnicze postaci i świat nie do końca taki jaki znany jest nam powszechnie. Jest on dzielony z domownikami, biedami, błędnymi ognikami i innymi stworzeniami, o których - z dużym zapałem - czyta w Bestiariuszu ośmioletnia Tosia. Jej mama wpadła na straszny, zdaniem dziewczynki pomysł. Szuka niani, która zajmie się nią (prawie dorosłą nią!) i maleńką Dąbrówką. Tosia robi wszystko, by odstraszyć k