Budujemy nowy dom, jeszcze jeden...




Niedawno w prasie pokazało się kilka artykułów na temat Tysiąclecia i jego rozbudowy. Architekci uważają, że nie wolno dobudowywać nowych bloków w puste miejsca między już stojącymi, że to zabierze przestrzeń kobieczną, by poczuć się choć trochę konfortowo, mimo blokowiska. Na zdjęciu jedna z oprotestowanych budów. I jeden już stojący budynek.

Brak komentarzy:

Copyright © Prowincjonalna nauczycielka , Blogger