D. Sumińska, D. Krzywicka, I. A. Stanisławska. Jak wychować dziecko, psa, kota... i faceta.


Wydane przez
Wydawnictwo Literackie

Na książkę skusiłam się przez to, że wśród autorek jest Dorota Sumińska. Gdy książka dotarła do mnie i przeczytałam kilka pierwszych stron zaczęłam się zastanawiać, czy  warto było sięgnąć po spisaną rozmowę psychologa, lekarza weterynarii i dziennikarki. Odłożyłam książkę, wróciłam do niej następnego dnia i ... nie mogłam się oderwać.

Panie, których rozmowę zapisano w książce mówią o wartościach częstokroć zapomnianych, o cechach relacji międzyludzkich, o narastającym zniecierpliwieniu, szybkim tempie życia i tym, co dzieje się z ludzkimi uczuciami i osobowościami współcześnie.

Człowiek, który tonie w rzece, powinien modlić się, by brzegiem szedł ktoś impulsywny (bo modlitw o przypadkiem przechodzącego ratownika WOPR nawet nie warto wznosić), ponieważ tylko tez rzuci się na ratunek, nie rozważając, czy zniszczy sobie nowe buty i drogi zegarek, czy woda jest bardzo zimna i czy ma szansę, czy nie ma. [s. 45]

W rozmowie poruszona jest tematyka troski o ciała przy jednoczesnym braku zatroszczenia się o stan ducha i umysłu, zwierząt, którym - biorąc je do domu - zaburzamy funkcjonowanie natury, przywoływana jest opozycja kota wciąż mogącego żyć dziko, jak jego przodkowie, i psa, który bardzo różni się do dzikich przodków.

A prawdziwy macho ma rachitycznego ratlerka czy małego pokurczonego kundelka, którego kocha, bierze na ręce i całuje. [ s. 130]

Książka zachęca do przemyśleń, wywołuje uśmiech i łzy. I spodobała mi się tak bardzo, że gdy odwróciłam ostatnią stronę zaczęłam otwierać w różnych miejscach i podczytywać po kawałku. Pewnie będę tak podczytywała jeszcze nie raz.

Polecam - zdecydowanie.

6 komentarzy:

Artsajke pisze...

Nigdy nie za dużo wiadomości na ten temat ;-) Mnie by przyciągnęła D. Krzywicka - podoba mi sie jej zdrowe, życiowe podejście do problemów.

sabinka.t1 pisze...

Mnie też właśnie zachęciła p. Dorota Sumińska, póki co mam mieszane uczucia...

Magia książki pisze...

To tym razem ja sobie zamówię... do pożyczenia ;) Kiedyś tam ;)

Monika Badowska pisze...

Artsajke,
przyznam, że nie kojarzę Pani Krzywickiej, ale po tej książce widzę, że powinnam się nią zainteresować.

Sabinka,
nie miej - czytaj w ciemno:-)

Isabelle,
gdy tylko do mnie wróci:-)

Anonimowy pisze...

Bardzo lubię D Sumińską prowadzi w radio audycje , porady, dotyczące zwierząt. Krzywicka natomiast to taka życiowa babka. Mnie zachęciło :)

Monika Badowska pisze...

KTOSIA,
cieszę się:-)

Copyright © Prowincjonalna nauczycielka , Blogger