Przejdź do głównej zawartości

Dawid Rosenbaum. Zapachy miast (wygrywajka)

Dziś mam dla Was książkę Autora znanego czytelnikom pisma "Bluszcz". Od 21 kwietnia - wedle zapowiedzi przysłanej mi przez Wydawnictwo Elipsa - "Zapachy miast" są do kupienia w Empikach. 

„Zapachy miast” to intrygująca podróż po przeróżnych zakątkach świata. Autor odkrywa przed nami tajemnice Nowego Jorku, Amsterdamu. Niczym osobliwy przewodnik zabiera czytelnika do Tajlandii, Maroko, Egiptu i  Francji,  ale zamiast szukać (odkrytych już) zabytków, oddaje się smakowitym potrawom i zmysłowym przyjemnościom.

Teksty zebrane w cyklu wyróżniane były za niezwykłą nastrojowość, pogodne i pełne ciepła postrzeganie świata oraz umiejętność łączenia wspomnień z pozornie nieistotnymi detalami chwili obecnej. To książka dla wszystkich poszukujących nowego spojrzenia na zjawisko podróżowania.(inf. nadesłana)


Chętni proszeni są o zostawienie komentarza pod wpisem. Losowanie jutro, po 8 rano. Zapraszam:-)


*   *   *
Przepraszam za opóźnienie. Dziewczynka niespełna czteroletnia ma inne, niż ja, poczucie czasu;-) Przechodząc jednak do meritum:
Dabarai proszę o kontakt na m1b1m1m@gmail.com 
Gratuluję:-)

Komentarze

ksiazkowiec pisze…
Zgłaszam się z przyjemnością. Pozdrawiam świątecznie:)
fantasia pisze…
zgłaszam się jeśli mogę. :)
viv pisze…
Zgłaszam się:)
Hordubal pisze…
To ja też jestem chętna.Tyle prezentów ostatnio rozdajesz:)
Marzena M pisze…
piękna okładka. zgłaszam się.
pozdrawiam
Gosia Bojarun pisze…
Ja też się zgłaszam :-)
Iza pisze…
O, to ja też jestem chętna:)
Pisany inaczej pisze…
Wygląda na ciekawą literaturę. Zdążyłem na losowanie?
izusr pisze…
Jeszcze ja, jeszcze ja! Zdążyłam? :D
Iza pisze…
Piękne okładka;)
Jestem chętna!
Anonimowy pisze…
Zgłaszam się :)
onaczytawszedzie pisze…
zapachyksiazki.blogspot.com chciałyby Zapachy miast więc się zgłaszają :)
Magia książki pisze…
może mi się uda trafić tę szóstkę w lotka, więc zgłaszam się ;)
bardzo chętnie wezmę udział :)
agaczyta pisze…
Zgłaszam się!
o pisze…
ja jestem chętna :)
słowoczytane pisze…
Bardzo chętnie wygram :)
Anonimowy pisze…
ja też :)
Edyta pisze…
zgłaszam się ;)
Sara pisze…
Zgłaszam się:)
Anna pisze…
I ja jestem chętna :) pozdrawiam, wesołych świąt! Anna
Dabarai pisze…
Och, to ja też bardzo proszę!
ktrya pisze…
To ja też :)
Wesołych świąt!
Anna M. pisze…
i ja również :)
radosnych Świąt!
clevera pisze…
Bardzo chętnie zgłaszam się.:)
pisze…
Brzmi jak coś dla mnie ! :)
Agnesto pisze…
Ja też, ja też ;-)
Radosnych wiosennych świąt!
Alina pisze…
Ja też chcę :D.
Loony_lunatic pisze…
Brzmi świetnie, zgłaszam się i życzę Wesołych Świąt!
dialog pisze…
o.O. ja również zainteresowana :)
matylda_ab pisze…
Jestem chętna. (A książkę widziałam już w zeszłą niedzielę w Empiku.)
slonce pisze…
...ustawiam się grzecznie w kolejce! ;D
D pisze…
Zgłaszam się:)
jjon pisze…
Ja też nardzo chętnie wezme udział :-)
Unknown pisze…
Też jestem zainteresowana :)
Kasiek pisze…
Może tym razem się uda... ;)
Anna Dominika pisze…
Z ciekawości, jak się mają zapachy miast do przedświątecznych zapachów z mojej kuchni :)
Soulmate pisze…
Zgłaszam się też :)
Nie stać mnie na podróż do Bangkoku :)
Anonimowy pisze…
I ja się zgłaszam :)
Anonimowy pisze…
Ja również się zgłaszam. :)
Beata Woźniak pisze…
to ja chętnie:)
pozdrawiam serdecznie
Book-erka pisze…
Ja również jestem chętna! To mój pierwszy udział w takim konkursie, może mi się poszczęści?:)
Sara Deever pisze…
Również się zgłaszam
Evita pisze…
Ja również się zgłaszam :)
bujnor pisze…
A jakże. I ja się zgłasam :)
Caitri pisze…
Czytalam go w Bluszczu, rewelacja! Zgłaszam się!
Daria pisze…
zgłaszam się :)
Aneta pisze…
:) Jestem chętna. Wesołych Świąt.
Unknown pisze…
ja też ,ja też :D

Popularne posty z tego bloga

Konkurs na Blog Roku

Wczoraj ów konkurs wkroczył w kolejny etap. Za nami czas zgłaszania blogów, przed nami czas głosowania na te, co zgłoszone, a po południu 22 stycznia najpopularniejsze blogi oceniać będzie Kapituła Konkursu. Aby zagłosować na bloga, którego właśnie czytacie należy wysłać sms-a o treści E00071 (e, trzy zera, siedem, jeden) na nr 7144. Taki sms kosztuje 1,22 zł. Szczegóły konkursu: http://www.blogroku.pl/

Spacer po Sudetach, czyli kilka słów podsumowania.

Wyruszyłam ze Świeradowa Zdroju i z każdym krokiem oddalającym mnie od centrum i hałasu dobiegającego z okolicznych budów czułam się coraz lepiej. Cisza i pustka to zdecydowanie przestrzeń mi sprzyjająca. Oczy mi ciągnęło do błyszczących kamieni pod nogami, a całą sobą dostrajalam się do otaczającego mnie lasu. Im głębiej w Izery, tym więcej rowerzystów, ale urok Hali Izerskiej i obserwacja ludzi zajadających się popisowym daniem Chatki Górzystów nastrajały mnie bardzo pozytywnie. Gdy przy Stacji Turystycznej Orle okazało się, że będę spała w starym drewnianym domu, sama w wieloosobowym pokoju, uśmiechnęłam się szeroko. Obejrzałam wystawę, zjadłam niezbyt ciepłą acz smaczną zupę i zakończyłam długi dzień. Dzień kolejny okazał się być jeszcze dłuższy. W Jakuszycach o moje dobre nastawienie zadbała kawa w hotelowej restauracji i piękna droga przez las tuż za Jakuszycami. Karkonoski Park Narodowy rozpoczął się kaskada wodną, przy której można przycupnąć, by kupić bilet. Chwilę

Paweł Beręsewicz. Kiedy chodziłem z Julką Maj.

Wydane przez Wydawnictwo Literatura Książka Pawła Beręsewicza wprawiła mnie w dobry nastrój. Opisując pierwsze drżenia serca, pierwsze zakochanie z punktu widzenia piętnastoletniego Jacka Karasia Autor dokonuje wyłomu - bodaj pierwszy raz mam szansę przeczytać, jak reaguje nastolatek szykując się na randkę, co i czy w ogóle mówi rodzicom o swojej dziewczynie i czy tylko dziewczyny martwią się o to, w którą stronę skierować nos przy pocałunku. Jacek Karaś, którego czytelnicy mieli okazję poznać w książce " Jak zakochałem Kaśkę Kwiatek ", kończy gimnazjum i w ostatniej klasie dostrzega niezwykły urok swojej klasowej koleżanki, Julki Maj. Zdobywając się na straceńczą odwagę pyta Julkę, czy zechciałaby być jego dziewczyną. Później, wbrew temu, co myślał Jacek, bywa trudniej - nagle trzeba myśleć o wielu sprawach, nad którymi nigdy nie było powodu się zastanawiać, funkcjonować w inny niż dotychczas sposób. Cenię sobie ostatnie rozdziały powieści. Nie powiem nic więcej - czytaj