Przejdź do głównej zawartości

Chitra Banerjee Divakaruni. Tłumaczka snów.



Powieść „Tłumaczka snów” ma dwie główne bohaterki: Rikhi i jej matkę, obdarzoną darem tłumaczenia snów.

Rikhi od dzieciństwa zastanawiała inność jej matki, a gdy dowiedziała się, co odróżnia jej mamę od innych mam chciała nauczyć się tłumaczyć sny. Nie miała daru i nie dane jej było stać się podobną do matki. Dopiero wiele lat później, gdy tłumaczka snów zmarła, jej córka dowiedziała się czym jest Dar, czego wymaga od obdarowanej i czemu życie rodziny Gupta wyglądało zupełni inaczej niż życie innych rodzin kalifornijskich.

Rikhi nie zna swoich korzeni – nie zna rodziny, a jej rodzice nie uczą jej kultury, obyczajów, tradycji Indii. W chwili śmierci matki, w trakcie czytania jej dzienników próbuje uświadomić sobie swoją tożsamość. Próbą ostateczną staje się dla niej 11 września 2001 roku, kiedy to okazuje się, że jej kolor skóry staje się dla fanatyków zaprzeczeniem jej amerykańskości.

To opowieść o wyrzeczeniu. O odkrywaniu siebie i o darowaniu siebie innym. O egoizmie, ale i o miłości. O różnicach kulturowych i o tym, jak ważne jest by wiedzieć kim się jest, jak ważne by wiedzieć skąd się wywodzimy.
Strona autorki: www.chitradivakaruni.com

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Konkurs na Blog Roku

Wczoraj ów konkurs wkroczył w kolejny etap. Za nami czas zgłaszania blogów, przed nami czas głosowania na te, co zgłoszone, a po południu 22 stycznia najpopularniejsze blogi oceniać będzie Kapituła Konkursu. Aby zagłosować na bloga, którego właśnie czytacie należy wysłać sms-a o treści E00071 (e, trzy zera, siedem, jeden) na nr 7144. Taki sms kosztuje 1,22 zł. Szczegóły konkursu: http://www.blogroku.pl/

Spacer po Sudetach, czyli kilka słów podsumowania.

Wyruszyłam ze Świeradowa Zdroju i z każdym krokiem oddalającym mnie od centrum i hałasu dobiegającego z okolicznych budów czułam się coraz lepiej. Cisza i pustka to zdecydowanie przestrzeń mi sprzyjająca. Oczy mi ciągnęło do błyszczących kamieni pod nogami, a całą sobą dostrajalam się do otaczającego mnie lasu. Im głębiej w Izery, tym więcej rowerzystów, ale urok Hali Izerskiej i obserwacja ludzi zajadających się popisowym daniem Chatki Górzystów nastrajały mnie bardzo pozytywnie. Gdy przy Stacji Turystycznej Orle okazało się, że będę spała w starym drewnianym domu, sama w wieloosobowym pokoju, uśmiechnęłam się szeroko. Obejrzałam wystawę, zjadłam niezbyt ciepłą acz smaczną zupę i zakończyłam długi dzień. Dzień kolejny okazał się być jeszcze dłuższy. W Jakuszycach o moje dobre nastawienie zadbała kawa w hotelowej restauracji i piękna droga przez las tuż za Jakuszycami. Karkonoski Park Narodowy rozpoczął się kaskada wodną, przy której można przycupnąć, by kupić bilet. Chwilę

Aby dobrze zacząć Nowy Rok (wygrywajka z Selkarem)

Smutno byłoby zaczynać Nowy Rok bez książek. Aby ułatwić wkraczanie w rok 2011 z nowymi lekturami księgarnia internetowa Selkar za moim pośrednictwem chce ofiarować komuś kupon zniżkowy, w wysokości 30 zł, na zakupy książkowe. Osoby chcące wziąć udział w  losowaniu proszę o wpisanie w komentarzu tytułu książki, którą rekomendują do przeczytania w 2011 roku. Zrobimy listę lektur "prawie obowiązkowych" :-) Losowanie za 24 godziny, czyli w południe 1 stycznia 2011 roku. Zacznijmy dobrze Nowy Rok! Zapraszam! *   *   * Wpisanie tylu chętnych do programu losującego nieco potrwało, więc wybaczcie czasowy poślizg. Aby już nie przedłużać: Gratuluję Naczyniu_glinianemu:)  Selkarowi dziękuję za kod. A tych, którym się nie powiodło w wygrywajce z Selkarem zapraszam do dzisiejszego wpisu:) P.S. Listę prawie obowiązkowych lektur zrobię. Ale nieco później...