Magdalena Lewańska. Detektyw i panny.


Wydane przez
Wydawnictwo JanKa

Do sennego miasteczka Kirchdorf zostaje skierowany komisarz Dirk Tielke. Komisarz jest młody, spragniony prawdziwej pracy i uznania. Wkrótce okazuje się, że małomiasteczkowa codzienność gasi entuzjazm Tielkego, a awans nie do końca jest awansem (co podkreśla wyjątkowo uszczypliwie kolega Dirka z lat młodości, robiący karierę polityczną).

Młody, wolnego stanu mężczyzna, ożywia społeczność Kirchdorf i nawet te panie, które z racji wieku nie mogą spodziewać się względów innych niż z szacunku od komisarza, okazują wyjątkowe zainteresowanie Dirkiem.

Szczęśliwie, dla samopoczucia młodego mężczyzny, w rejonie wydarza się coś, co sprawi, że młody policjant będzie mógł wykazać się instynktem, doskonałą znajomością pracy śledczego. Niewątpliwie, w rozwiązywaniu zagadek wspiera go żeńska część mieszkańców miasta.

Magdalena Lewańska bardzo sprawnie posługuje się piórem i konwencją kryminalną. Liczne nawiązania do klasyki tego gatunku podkreślają miejsce "Detektywa i panien" w literaturze i dobrze robią całości. Autorka, w moim odczuciu, zrobiła wcale udany ukłon w stronę klasyki. Książkę czyta się doskonale i wobec tego pozostaje mi jedynie polecić ją serdecznie tym, którzy są już zmęczenie wszechobecnymi intrygami skandynawskimi.

7 komentarzy:

słowoczytane pisze...

Bardzo miło mi się czytało książkę :) Orientujesz się może, szczególnie wątek z myszką :)

vivi22 pisze...

a ja tę książkę zmęczyłam zamiast przeczytać. Pierwsze opowiadanie jeszcze nawet mnie wciągnęło choć zakończenie trochę po łebkach autorka odwaliła ale drugie to masakra. Przynajmniej dla mnie...

Pisany inaczej pisze...

Ja nie mam zdania na temat ksiażki...:-)

toska82 pisze...

Mi tez się podobała i mam wielką nadzieję, że autorka napisze dalsze przygody detektywa Tielke :)

Monika Badowska pisze...

Skarletko,
wątek z myszką był przedni:-) Trochę liczyłam na rozwinięcie znajomości z Isią:-)

vivi,
ilu czytających, tyle opinii:-)

Toska,
o, o tym nie pomyślałam:-)

słowoczytane pisze...

Tośka - ja też na to liczę! :)

Zła Hrabina Gburia Furia pisze...

dodałam do zakładki 'chcę przeczytac" ;)

Copyright © Prowincjonalna nauczycielka , Blogger