Ryzyko mieszkania niedaleko kogoś, kto ma niebywałą łatwość wynajdowania miejsc, w których można się zaopatrzyć za nieduże pieniądze w dobre książki (tak, tak - Isabelle - to o Tobie mowa:-D) skutkuje czymś* takim:
Ale wiecie... Bardzo podoba mi się to ryzyko i jeszcze bardziej jego skutki;-)P.S Trzecie od góry to "Ania z Avonlea" z 1957 roku, w wydaniu Naszej Księgarni.
* Zakupione tu za 20,50 zł.
Komentarze
Może jakieś odkryjesz :)
kto wiem:-)
Isabelle,
pewnie:-)
Przepowiednia,
ładnie:-)
Agnesto,
uznałam, że cała Colette za 4 zł jest grzechu warta:-)