Wydane przez Wydawnictwo Literatura Książka Pawła Beręsewicza wprawiła mnie w dobry nastrój. Opisując pierwsze drżenia serca, pierwsze zakochanie z punktu widzenia piętnastoletniego Jacka Karasia Autor dokonuje wyłomu - bodaj pierwszy raz mam szansę przeczytać, jak reaguje nastolatek szykując się na randkę, co i czy w ogóle mówi rodzicom o swojej dziewczynie i czy tylko dziewczyny martwią się o to, w którą stronę skierować nos przy pocałunku. Jacek Karaś, którego czytelnicy mieli okazję poznać w książce " Jak zakochałem Kaśkę Kwiatek ", kończy gimnazjum i w ostatniej klasie dostrzega niezwykły urok swojej klasowej koleżanki, Julki Maj. Zdobywając się na straceńczą odwagę pyta Julkę, czy zechciałaby być jego dziewczyną. Później, wbrew temu, co myślał Jacek, bywa trudniej - nagle trzeba myśleć o wielu sprawach, nad którymi nigdy nie było powodu się zastanawiać, funkcjonować w inny niż dotychczas sposób. Cenię sobie ostatnie rozdziały powieści. Nie powiem nic więcej - czytaj
Komentarze
Motylek
lubię te Twoje komentarze do książek dawno już czytanych. Mam wówczas wrażenie, ze warto pisać o czytaniu:)
Czesto siegam do twoich wpisow sprzed lat (nawet dziesieciu...) - pomagaja mi one podjac decyzje czy po ksiazke siegnac czy nie. To dzieki Tobie i twoim recenzjom "odkrylam" kilku wspanialych pisarzy - ostatnio Majgull Axelsson.
Mysle, ze wiecej osob czyta te starsze wpisy, ale nie zostawiaja komentarzy.
Pozdrawiam wakacyjnie,
Motylek
cieszę się, że moje pisanie jest przydatne:) A jeszcze bardziej, że zaprowadziło Cię do Majgull Axelsson.
Dobrego dnia!