Wygrywajka z Gandalfem
Dzięki uprzejmości księgarni internetowej Gandalf mam dziś dla Was książkę Joanny Olech i Michała Rusinka "Kiedy byłam mała/Kiedy byłem mały."
W losowaniu udział wezmą osoby, które w komentarzu dokończą zdanie: Kiedy byłam/em mała/y to myślałam/łem, że... Losowanie o dziewiątej wieczorem. Zapraszam:-)
* * *
Los dziś uśmiechnął się do Makówki - pełnej pomysłów. Gratuluję i proszę o kontakt: m1b1m1m@gmail.com :-)
40 komentarzy:
Kiedy byłam mała myślałam, że nigdy nie urosnę!:)
Kiedy byłem mały to myślałem, że Grundig to sprzęt hi-fi.
Kiedy byłam mała , to myślałam że świat jest bardzo mały
Kiedy byłam mała,to myślałam,że wszystkie państwa mają taki sam hymn państwowy jak nasz:)Widocznie słuch muzyczny był u mnie bardzo kiepski:),nie wspomnę nawet o podstawach z historii:)Ale wtedy byłam bardzo mała.
Kiedy byłam mała myślałam, że jak zamknę oczy, to inni też mnie nie widzą :)
Kiedy byłam mała myślałam, że trzydziestka to zgrzybiała starość.
Kiedy byłam mała to wierzyłam ,że dorośli bez wyjątku są dobrzy i chcą dobra dzieci .
Kiedy bylam mala myslalam, ze golabki sa z golebi.
Kiedy byłam mała myślałam, że moi Rodzice nie zaprosili mnie na swój ślub:) Nie było mnie na zdjęciach!
Kiedy byłem mały myślałem, że po drugiej stronie Bramy Wrocławskiej w moim mieście znajduje się już Wrocław (a jest 40 km dalej). ;-)
Kiedy byłam mała to pisałam listy do Shazzy i byłam strasznie zawiedziona, gdy nie otrzymywałam odpowiedzi. Uznałam wtedy, że to bardzo niegrzeczne :)
Kiedy byłam mała to myślałam, że ziemniaki rosną na drzewach - jak jabłka :-)
Kiedy byłam mała to myślałam, że program profesora Miodka o poprawnej polszczyźnie to program rozrywkowy a nawet kabaret :)
czas się strasznie ciągnie, moi rodzice są bardzo starzy, a krowa to żona konia... i tak mijało mi dzieciństwo:)
Kiedy byłam mała, myślałam, że świat stoi przede mną otworem, teraz wiem, że to prawda :)
Kiedy byłam mała to myślałam, że kończąc 20 lat będę już idealną żoną z dzieckiem w drodze ;)
Kiedy byłam mała myślałam, że mówi się GInozaury i wszystkich namiętnie poprawiałam, argumentując, że dlatego "gi", bo wyGInęły ;)
Kiedy byłam mała myślałam, że w ciążę zachodzi się od jedzenia zupy jarzynowej. Byłam też święcie przekonana, że paznokcie nie rosną i gdy się je obcina, a potem znów chce się mieć długie to trzeba przykleić te wcześniej obcięte.
Kiedy byłem mały to wierzyłem że swiat jest piękny i dobry
Kiedy byłam mała,myslałam,że jestem adoptowana :)
Kiedy byłam mała, to myślałam, że... chcę już być duża.
Kiedy byłam mała,to chowajac sie za firankę myślałam że mnie nikt nie widzi:P
Kiedy byłam mała, widząc takie chmury
http://tapety.joe.pl/tapeta/ziemia/pola/ciezkie-chmury-nad-polami.jpg
uciekałam do domu bo byłam przekonana, że na mnie zaraz spadną...
Kiedy byłam mała, pytałam babcię, jak długo muszę czekać, żeby mieć takie blond włosy jak ona. Byłam przekonana, że biała głowa babci to nie siwizna, tylko blond właśnie! :)
Kiedy byłam mała to myślałam, że biedronka ma tyle lat ile kropek :) I wydawało mi się też, że jak zje się pestkę z owoca, to wyrośnie mi w brzuchu drzewko owocowe.
Kiedy byłam mała myślałam, że w 2000 roku będzie koniec świata, ale to nic bo ja już będę wtedy baaaaaardzo stara (18 lat)
Kiedy byłam mała to myslałam, że w razie wybuchu wojny wystarczy schować się z rodziną do szuflady i wszyscy będziemy bezpieczni... Ten plan wydawał mi się bardzo mądry, nowatorski i przebiegły! :)
Kiedy byłam mała to myślałam, że słodycze w sklepie są własnością pani ekspedientki i chciałam pracować w spożywczaku jak dorosnę...
Kiedy byłam mała to myślałam, że mój młodszy brat w końcu kiedyś będzie ode mnie starszy, tak się odgrażał. Dzisiaj jest ze dwa razy ode mnie większy, ale starszy jakoś być nie chce :((
Kiedy byłem mały, to myślałem, że jestem już duży:)
Kiedy byłam mała to myślałam, że bobo naprawdę istnieje i przyjdzie mnie zjeść jak nie posłucham rodziców :)
Kiedy byłam mała to bawiłam się na podwórku z rówieśnikami do późnego wieczora!
Kiedy byłam mała myślałam, że w życiu wszystko przychodzi łatwo.
Kiedy byłam mała to myślałam, że pod moim łóżkiem mieszka potwór, ale tylko w nocy po zgaszeniu światła.
Kiedy bylam mala, wcale o tym nie myslam ;) Zylam chwila, swiat podziwialam. Smaki, aromaty, pory roku zmienne- wszystko bylo wtedy niecodzienne.
Pozdrawiam!
Wierzyłam, że mogę wejść w świat z książek, np. do Bullerbyn... Nadal bym chciała:)
Och, jakże się cieszę! :)))
Chyba zagram w totka w tym tygodniu, bo to już drugi raz jak los się do mnie uśmiecha:)
Dziekuję!
kiedy byłam mała sklejałam flipsy na ślinę i robiłam brodę z piany
Kiedy byłam mała, myślałam, że znam przepis na ciasto cytrynowe z lukrem, które wtedy mi tak bardzo smakowało i pewnie smakuje nadal, ale bardzo dawno go nie jadłam.
:)
Kiedy byłam mała myślałam, że jestem dojrzała ponad swój wiek :D Jak czytam dziś swoje pamiętniki, to zdecydowanie niesłusznie :D
Prześlij komentarz