Stosik

Podczas krótkiej nieobecności przeczytałam kilka książek (recenzje jutro), naspacerowałam się po ulubionym lesie, objadłam renklodami i jeżynami i, co chyba najważniejsze, zrelaksowałam się:)

A tym czasem na lekturę czekają (między innymi) te książki:

16 komentarzy:

Sara Deever pisze...

Czekam na recenzje ;) Ciekawi mnie "Jedenaście dialogów .. "

Monika Badowska pisze...

Saro,
postaram się:)

Nemo pisze...

Powinno być "Pan Samochodzik i jego autorzy", bo przecież niejeden pisał o panasamochodzikowych przygodach :)

ktrya pisze...

Zaintrygował mnie "Pan Samochodzik i jego autor", myślałam, że ktoś wpadł na pomysł takiej powieści zagadkowej... ale nawet dokumentalnie też może być ciekawe.

Monika Badowska pisze...

Nemo,
ale to chyba tylko o Nienackim;)

Ktryo,
podtytuł brzmi "O książka dla młodzieży":)

Nemo pisze...

"Nemo,
ale to chyba tylko o Nienackim;)"

Domyśliłem się, ale Pilipiuk i inni się obrażą :) Nb. nie czytałem żadnej z nieautorskich kontynuacji, będę musiał kiedyś zerknąć. O ile mi to przez czytelniczą gardziel przejdzie, różnie może być. Z młodzieńczych lektur, Maya i Dumasa łykam swobodnie, mimo niemłodzieńczego wieku :P

Monika Badowska pisze...

Nemo,
szukałam u siebie w bibliotece, ale nędza straszna... A kupować to chyba raczej nie będę...

Nemo pisze...

Prowincjonalna - ja przecież też z prowincji, nie musisz tłumaczyć :) No i także nie kupię, chyba, że wygram w totka :P

Monika Badowska pisze...

Nemo,
wczoraj zerknęłam na stronę Wydawnictwa Warmia - są na etapie 100 książki o Panu Samochodziku;)

Nemo pisze...

Prowincjonalna - Łał! :) Widać pomysł jest nośny, ciekawe jakie nakłady i sprzedaż? Bo na naszym rynku 4 tys. to już spory sukces, a 12 - 15 tys. to hity.

Monika Badowska pisze...

Nemo,
a tego to nie wiem.
Tu jest strona wydawnictwa, gdybyś chciał zgłębić temat;)
http://www.wydawnictwo-warmia.pl/
:)

ktrya pisze...

Pozwólcie, że się wtrącę. Książek faktycznie jest 100-102 już się pogubiłam. A co lepsze dalej utrzymane w tym fantastycznym klimacie, co prawda Pan Tomasz, już jest na wyższym urzędzie (bodajże następca Marczaka, czy jak mu tam było) a za Pana Samochodzika robi Paweł, nowy bohater. Ale dalej są wspaniałe i mam w planie w całości przeczytać, u mnie w bibliotece poza 3 najnowszymi, trzech brakuje, pozostałe wszytskie są :)

Nemo pisze...

Prowincjonalna - wydawnictwa raczej nie ujawniają takich danych, czasem w podsumowaniach pod koniec roku ( rankingach) coś wyjdzie, ale dzięki za linka, zerknę

ktrya - widać korzystasz z biblioteki - nomen omen - nieprowincjonalnej :)

Monika Badowska pisze...

Ktryo,
zazdroszczę biblioteki;) Oj, zachęcasz do czytania, zachęcasz;)

Nemo,
proszę bardzo:)

ktrya pisze...

Tak, od czasu kiedy zaczęłam do szkoły dojeżdżać do sąsiedniego miasta, zaczęłam korzystać z prawdziwej miejskiej biblioteki. A niby mieszkam w centrum GOP-u, a jednak to przy TG prowincja ;).

Monika Badowska pisze...

Ktrya,
wiesz, jak mieszkałam w dużym mieście, to jakąkolwiek bibliotekę odwiedziłam zatrzymywałam sie przeważnie przy półce w nowościami. A teraz mam tak, że owszem zerkam na nowości, ale fascynuje mnie wpatrywanie się w pożółkłe brzegi tomów, wyciąganie z półek książek, które są w introligatorskiej oprawie bez tytułu na grzbiecie i ta niespieszność właściwa prowincji;)

Copyright © Prowincjonalna nauczycielka , Blogger