Ilekroć widzę Gusię... Monika Badowska marca 10, 2011 4 Gusia o taką:przypomina mi się wierszyk:"Proszę państwa oto miśmiś jest bardzo grzeczny dziśchętnie państwu łapę podanie chce podać - a to szkoda".Skojarzenia może i irracjonalne, ale przyznacie - coś w tym jest;)))
4 komentarze:
Ale najważniejsza w tym wszystkim jest sławetna gumka do weków :) i to jest super :)) Pozdrawiam gorąco i mrucząco :)
Jagus,
gumki pilnujemy równie zaciekle, co kotów. Wiesz, jaki byłby smutek, gdyby zaginęła?;)
Pozdrawiamy serdecznie:)
Świetny blog! Cudowne zdjęcia - MUSZISZ pisać dalej;) ;) ;) ;)
Pozdrawiam Was wszystkich (włączając w to koty)
i zapraszam na
www.klub-przyjaciele-zwierzat.blog.onet.pl
Zocha,
dziękujemy za dobre słowa:)
Prześlij komentarz