straciła głos. Ostatnio głos utraciła, gdy w naszym domu nastała Nusia. Weterynarz po obejrzeniu kociego gardziołka powiedział, że to może być reakcja na małego kota. Po pewnym czasie głos wrócił.
Zastanawiamy się, czy ponowna utrata głosu związana jest z wizytą Minii w naszym domu. Jak myślicie?
Komentarze
nie wiem...
Mamo,
;)