1 komentarz:

joan.www-bloog.pl pisze...

Oj, tak tak... lubię bardzo, ale oprócz tego także - hmmm - mięsko.
Jeśli z własnego ogródka to przynajmniej można mieć pewność, że 100% zdrowe i świeże.
Pozdrawiam piękne... chyba, bo nie byłam... Mazury, no i Panią oczywiście, bo teraz nieodłącznie będą mi się tak kojarzyć :-))

Copyright © Prowincjonalna nauczycielka , Blogger