Marcin Brykczyński. Ni pies, ni wydra, czyli o wyrażeniach, które pokazują język.


Wydane przez
Wydawnictwo Literatura

Nie uświadamiałam sobie jak wiele idiomów ma język polski i jak wiele muszą ich opanować dzieci i cudzoziemcy uczący się naszego języka. Dzięki Marcinowi Brykczyńskiemu idiomy ustawiły się w zgrabnych, wierszowanych szykach i ukazały cale swoje piękno. Jedne z wierszy przedstawiają historię opisującą osobę lub zdarzenie, inne stanowią nagromadzenie idiomów jednorodnych tematycznie. Zdrowie, dom, pieniądze, kot i pies to tylko niektóre z tematów omówionych w poezji Marcina Brykczyńskiego. Poezji uroczej i, jak napisał Jan Miodek w "Przedmowie", niosącej ze sobą walor edukacyjny.

Serdecznie polecam:-)

P.S. Książka jest wpisana na Złotą Listę Fundacji ABC XXI Cała Polska Czyta Dzieciom.

1 komentarz:

Motylek pisze...

"Trzy psy..." to jedna z ulubionych ksążeczek mojego Smyka. Niniejszą wpisuję na listę do kupienia dla moich dzieciaczków!

Motylek

Copyright © Prowincjonalna nauczycielka , Blogger