Agnieszka Ginko. Tutlandia.

Wydane przez
Wydawnictwo Media Rodzina

W Tutlandii mieszkają mała Tutka, nieco starszy Tutek i ich rodzice. Rozdzina jest zwykła-niezwykła; są ze sobą żżyci, okazują sobie uczucia, lubią spędzać razem czas. Przyznacie współcześnie niezbyt częste...

Codzieność w Tutlandii wyznaczają zwykłe czynności - śniadanie, wyjście na spacer, odwiedziny kuzynki. Sa też chwile smutniejsze od innych w rodzinie Tutka - choćby ta, gdy zaczyna brakować pieniędzy i tata musi wyjechać z domu, by je zarabiać.

Książka Agnieszki Glinko utrwala mijający porządek świata i daje doskonałe wyjście do rozmów na wiele tematów. Budzi nostalgię za dobrymi rodzinami i , być może niczym nie uzasadnioną, nadzieję na nieustające istnienie rodzin podobnych tej z Tutlandii.

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Brzmi świetnie! Mimo że wiek mnie nie chwyta na "takie lekturowe huśtawki", to z chęcią zajrzę.

Unknown pisze...

Czytałam, chociaż nie mam kilku lat, piękne zaczarowane historie osadzone w rodzinie i codziennych problemach, z poczuciem humoru. Szczerze polecam tym małym jak i dużym.

Monika Badowska pisze...

Recenzencki,
i jak zajrzałaś?

Agnieszko,
:-)

Copyright © Prowincjonalna nauczycielka , Blogger