Przejdź do głównej zawartości

Walter Moers. 13 ½ życia kapitana Niebieskiego Misia



Zachwycona
Miastem Śniących Książek sięgnęłam po przygody Niebieskiego Misia. I po przeczytaniu zastanawiam się do kogo autor adresuje swoje książki. Macie jakiś pomysł?

Bohater wędruje przez świat doznając różnych przygód – mniej lub bardziej miłych, a jednak przybliżających go do Atlantydy, do której podąża. Pływa z mikropiratami, uczy się mówić od fal, żyje we wnętrzu tornada, ucieka przed straszną pajęczycą i dociera do wymarzonego przez siebie miasta – Atlantydy. Miasta przyszłości.

Każda z przygód Niebieskiego Misia przypomina oddzielną bajkę. Autor nie pozwala nam zaszufladkować swojej powieści – mamy tu marzenie o utopijnym mieście i bezdusznego Molocha kierowanego zwariowanym kamieniem myślącym. Pozornie rajska wyspa okazuje się być pułapką. Wyobraźnia płata figle, które zakończyć mogą się wystąpieniem w roli posiłku.

Myślę, że przy czytaniu powieści Moersa należy mieć świadomość osoby autora, że w tym przypadku nie możemy oddzielić twórcy od tego, co stwarza. To pomoże nam zbliżyć się do rozumienia jego książek.

Komentarze

Anonimowy pisze…
hej
zaglądam tu czasami i dziś przyjrzałam się Twoim zakładkom. Masz w nich biblioteki z całej Polski praktycznie. Pytam z czystej ciekawości- wypożyczasz z nich książki? Jeśli tak, to mam kolejne pytanie- to jest możliwe, żeby na przykład mieszkając na Warmii wypożyczyć książkę na Śląsku?
kalio
Monika Badowska pisze…
Kalio,
napisałam do Ciebie emaila:)
Anonimowy pisze…
Przeczytałam, odebrałam:)
i od razu zaczęłam myszkować po tych bibliotekach, ale niestetyż- wypożyczać książki trzeba jednakowoż osobiście, nie ma tak dobrze, żeby chcieli je nadawać nawet na mój koszt, eh, trudno. W sumie należę do dwóch prężnie działających, zakupujących nowości, sama sporo kupuję, wymieniamy się książkami z koleżankami, ciągle mam w domu stosy do czytania.
Wiadomo- łapczywość przeze mnie przemówiła.
Pozdrawiam.
Monika Badowska pisze…
Ja też jestem książkołapczywa;)))

Popularne posty z tego bloga

Konkurs na Blog Roku

Wczoraj ów konkurs wkroczył w kolejny etap. Za nami czas zgłaszania blogów, przed nami czas głosowania na te, co zgłoszone, a po południu 22 stycznia najpopularniejsze blogi oceniać będzie Kapituła Konkursu. Aby zagłosować na bloga, którego właśnie czytacie należy wysłać sms-a o treści E00071 (e, trzy zera, siedem, jeden) na nr 7144. Taki sms kosztuje 1,22 zł. Szczegóły konkursu: http://www.blogroku.pl/

Spacer po Sudetach, czyli kilka słów podsumowania.

Wyruszyłam ze Świeradowa Zdroju i z każdym krokiem oddalającym mnie od centrum i hałasu dobiegającego z okolicznych budów czułam się coraz lepiej. Cisza i pustka to zdecydowanie przestrzeń mi sprzyjająca. Oczy mi ciągnęło do błyszczących kamieni pod nogami, a całą sobą dostrajalam się do otaczającego mnie lasu. Im głębiej w Izery, tym więcej rowerzystów, ale urok Hali Izerskiej i obserwacja ludzi zajadających się popisowym daniem Chatki Górzystów nastrajały mnie bardzo pozytywnie. Gdy przy Stacji Turystycznej Orle okazało się, że będę spała w starym drewnianym domu, sama w wieloosobowym pokoju, uśmiechnęłam się szeroko. Obejrzałam wystawę, zjadłam niezbyt ciepłą acz smaczną zupę i zakończyłam długi dzień. Dzień kolejny okazał się być jeszcze dłuższy. W Jakuszycach o moje dobre nastawienie zadbała kawa w hotelowej restauracji i piękna droga przez las tuż za Jakuszycami. Karkonoski Park Narodowy rozpoczął się kaskada wodną, przy której można przycupnąć, by kupić bilet. Chwilę

Paweł Beręsewicz. Kiedy chodziłem z Julką Maj.

Wydane przez Wydawnictwo Literatura Książka Pawła Beręsewicza wprawiła mnie w dobry nastrój. Opisując pierwsze drżenia serca, pierwsze zakochanie z punktu widzenia piętnastoletniego Jacka Karasia Autor dokonuje wyłomu - bodaj pierwszy raz mam szansę przeczytać, jak reaguje nastolatek szykując się na randkę, co i czy w ogóle mówi rodzicom o swojej dziewczynie i czy tylko dziewczyny martwią się o to, w którą stronę skierować nos przy pocałunku. Jacek Karaś, którego czytelnicy mieli okazję poznać w książce " Jak zakochałem Kaśkę Kwiatek ", kończy gimnazjum i w ostatniej klasie dostrzega niezwykły urok swojej klasowej koleżanki, Julki Maj. Zdobywając się na straceńczą odwagę pyta Julkę, czy zechciałaby być jego dziewczyną. Później, wbrew temu, co myślał Jacek, bywa trudniej - nagle trzeba myśleć o wielu sprawach, nad którymi nigdy nie było powodu się zastanawiać, funkcjonować w inny niż dotychczas sposób. Cenię sobie ostatnie rozdziały powieści. Nie powiem nic więcej - czytaj