Z okazji rozpoczęcia roku szkolnego (loteria)

Z powodu tego, że jednym z nas skończył się dziś definitywnie urlop, innym - beztroskie dnie niepamiętania o dziecięcych kanapkach, stroju na zajęcia sportowe i połamanych kredkach, a jeszcze innym nic się nie skończyło, nic się nie zaczęło i nie muszą o niczym pamiętać i bardzo ich to cieszy, mam dla Czytelników bloga prezent.

Prezent przekazała Pani A.- za co bardzo dziękuję:)


Chętnych do poznania zapisków Mirona Białoszewskiego zapraszam do pozostawienia wpisu w komentarzu. Czas - dziś do północy. Losowania dokonam pewnie jutro, a o tym, do kogo powędruje książka poinformuję w niniejszej notatce.

Jestem w trakcie czytania "Chamowa" i robi na mnie wrażenie. Ale przez kilka ostatnich dni, gdy czytam, mam wyrzuty sumienia, że nie czynię dokumentacyjnych przygotowań do pracy;)

Zapraszam po "Chamowo":)

* * *

Miło mi poinformować, że wygrała Brahdelt:) Przyślij proszę adres:)

21 komentarzy:

MySweetDreams pisze...

Widzę, że ustawiłam się pierwsza w kolejce - może tym razem u Ciebie mi się poszczęści... Pozdrawiam:-)

Anna pisze...

Zgłaszam się!

Anonimowy pisze...

Katarzyna
Ja również jestem chętna ją przeczytać .Choć ostatnio pech mnie prześladuje więc pewnie nici....
POZDRAWIAM.

Nemo pisze...

Oj skończyły się wakacje, skończyły... :) Aha, nie ustawiam się w kolejce, nie mam chwilowo czasu na czytanie :P

czarnazaba pisze...

Również się zgłaszam, może los się uśmiechnie :)

Brahdelt pisze...

Och, słyszałam rozmowę o tej książce w Trójce, bardzo ją chcę przeczytać. ~^^~

oleumricini pisze...

Ja również bardzo chętnie wejdę w jej posiadanie, już mam widoki na pożyczenie, ale co własna, to własna ;) Pozdrawiam

Maniaczytania pisze...

To i ja się chętnie zgłoszę :)

Makówka- Agnieszka Sieńkowska pisze...

To ja też się ustawię z nadzieją:)Bardzo Mirona lubię.

Unknown pisze...

Mogę i ja... :)

orchidea pisze...

wysuwam swoją kandydaturę po ten przedmiot pożądania :)

nutta pisze...

Spróbuję szczęścia w losowaniu.

Lilithin pisze...

Stawiam się i ja :)

Piotr pisze...

Ja również się zgłaszam:)

aklat pisze...

I ja, i ja!!! ;-) Bardzo lubię Białoszewskiego, a tego jeszcze nie miałam okazji czytać.

Anonimowy pisze...

ale trafiłam :) no to staję do kolejki, przyciskam zmęczone plecy do muru i chłonę ich chłód ... padnięta dziś jestem po zabieganym 1 września.

Virginia

Beata Woźniak pisze...

To ja się też wpisuję, choć od dziś żyję na piątym biegu. Nie ma wstecznego.
Pozdrawiam serdecznie

Beata Woźniak pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Monika Badowska pisze...

Miło mi, że jest tylu chętnych na czytanie Białoszewskiego:)))Jeszcze tylko kilka godzin na wpisanie się na listę:)

Bazyl pisze...

Białoszewski? No cóż... spróbujmy :)

Pikinini pisze...

Ja również mam ochotę na tę książkę:)
Wpisuję się.

Copyright © Prowincjonalna nauczycielka , Blogger