Przejdź do głównej zawartości

Milorad Pawić. Niewidzialne lustro. Kolorowy chleb.


Wydane przez

Wydawnictwo Philip Wilson

Książka Milorada Pavića to zawiera dwie opowieści - dla dziewcząt i dla chłopców.

"Niewidzialne lustro" to opowieść snuta przez Różę Bieguskę, która wędrując przez świat śle do swojej przyjaciółki Azalijki widokówki z odwiedzanych miast. Na każdej z nich opowiada o mieście, o jego specyfice lub o postaci, z której owo miasto słynie.Wraz z nią wędrujemy do Moskwy, Rzymu, Wenecji, Jerozolimy i Paryża, odwiedzamy Grecję, Egipt, stajemy u stóp Świętej Góry. Azalijka, lubiąca budzić się co rano w innym mieście, ma lustro, w poszukiwaniu którego Róża przemierza świat, ale lustro zamknięte jest za ozdobną kratką, a Azalijka nie ma klucza.

Bohaterem "Kolorowego chleba" jest chłopiec, który zgubił swoje ołowiane wojsko, a znalazł ozdobny klucz. W poszukiwaniach pomagają mu opowieści: jednym z narratorów jest Dzbanuszek Zgrywus, który zaprasza chłopca do przeszłości, drugim, Tomek, chlopak z XXIII wieku nieco naigrywający się z rzeczywistości dwudziestopierwszowiecznej i odsłaniający przed Eugeniuszem różne możliwści szukania lustra, które da się otworzyć ozdobnym kluczem.

Autor bawi się tekstem i jego warstwami narracyjnymi. Wprowadza do powieści siebie, wydawnictwo, czyni róznego rodzaju i intensywności nawiązania pomiędzy opowiadanymi bajkami. Czytanie prozy Milorada Pavića okazuje się być przyjemną niespodzianką, a książkę można polecić zarówno młodszym, jak i starszym czytelnikom.

P.S. Książka zilustrowana jest przepięknymi, nastrojowymi, obrazami Dušicy Benghiat.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Konkurs na Blog Roku

Wczoraj ów konkurs wkroczył w kolejny etap. Za nami czas zgłaszania blogów, przed nami czas głosowania na te, co zgłoszone, a po południu 22 stycznia najpopularniejsze blogi oceniać będzie Kapituła Konkursu. Aby zagłosować na bloga, którego właśnie czytacie należy wysłać sms-a o treści E00071 (e, trzy zera, siedem, jeden) na nr 7144. Taki sms kosztuje 1,22 zł. Szczegóły konkursu: http://www.blogroku.pl/

Spacer po Sudetach, czyli kilka słów podsumowania.

Wyruszyłam ze Świeradowa Zdroju i z każdym krokiem oddalającym mnie od centrum i hałasu dobiegającego z okolicznych budów czułam się coraz lepiej. Cisza i pustka to zdecydowanie przestrzeń mi sprzyjająca. Oczy mi ciągnęło do błyszczących kamieni pod nogami, a całą sobą dostrajalam się do otaczającego mnie lasu. Im głębiej w Izery, tym więcej rowerzystów, ale urok Hali Izerskiej i obserwacja ludzi zajadających się popisowym daniem Chatki Górzystów nastrajały mnie bardzo pozytywnie. Gdy przy Stacji Turystycznej Orle okazało się, że będę spała w starym drewnianym domu, sama w wieloosobowym pokoju, uśmiechnęłam się szeroko. Obejrzałam wystawę, zjadłam niezbyt ciepłą acz smaczną zupę i zakończyłam długi dzień. Dzień kolejny okazał się być jeszcze dłuższy. W Jakuszycach o moje dobre nastawienie zadbała kawa w hotelowej restauracji i piękna droga przez las tuż za Jakuszycami. Karkonoski Park Narodowy rozpoczął się kaskada wodną, przy której można przycupnąć, by kupić bilet. Chwilę

Katarzyna Berenika Miszczuk. Tajemnica Dąbrówki

Katarzyna Berenika Miszczuk, bazując na swoich doświadczeniach z pisaniem o świecie pełnym słowiańskich bóstw, wkracza w literaturę dziecięcą. Wkroczyła właściwie książką "Tajemnica domu w Bielinach", bo ta, prezentowana przeze mnie powieść, opisująca rodzinę Lipowskich jest kontynuacją wspomnianej powyżej. I mamy otóż mamę z czwórką dzieci, która zamieszkuje wspólnie z ciotką zmagającą się z chorobą Alzhaimera w Bielinach. Wsi, o której nawet mieszkańców mówią z lekkim przekąsem - "bo wiadomo jak to u nas". Owo "u nas" oznacza bowiem tajemnicze zjawiska, niemniej tajemnicze postaci i świat nie do końca taki jaki znany jest nam powszechnie. Jest on dzielony z domownikami, biedami, błędnymi ognikami i innymi stworzeniami, o których - z dużym zapałem - czyta w Bestiariuszu ośmioletnia Tosia. Jej mama wpadła na straszny, zdaniem dziewczynki pomysł. Szuka niani, która zajmie się nią (prawie dorosłą nią!) i maleńką Dąbrówką. Tosia robi wszystko, by odstraszyć k