Julia Child. Moje życie we Francji.
Wydane przez
Wydawnictwo Literackie
Wydawnictwo Literackie
Śniadania jem zazwyczaj koło południa. Rano pijam tylko kawę. Jednak podczas lektury książki Julii Child, po tym gdy przeczytałam opis przygotowywania jajecznicy, odstawiłam kawę i o 7 (o zgrozo!) usmażyłam jajecznicę;)
Do sięgnięcia po książkę „Moje życie we Francji” skłoniła mnie doskonała rola Maryl Streep odgrywającej postać pani Child w filmie „Julie&Julia”. Postać Julii zainteresowała mnie na tyle, by chcieć przeczytać jej wspomnienia z pobytu we Francji.
Książka opowiada o wielkiej pasji. Co ważne – pasji odkrywanej na naszych oczach, pasji, którą Autorka zaraziła się w wieku już dojrzałym. Podkreślam wiek Julii Child, bo jej losy traktuję jako potwierdzenie tego, że zawsze jest czas, by odkryć własne fascynacje, hobby, by odnaleźć w swoim życiu coś, co nada mu dodatkowy - nomen omen - smak.
Polubiłam Julię Child. Jeśli sięgniecie po jej książkę (powstałą we współpracy z Alexem Prud’hommem) też ja polubicie – zaręczam:)
3 komentarze:
Póki co chcę w końcu przeczytać "Julie i Julia", ale "Moje życie we Francji" też na pewno kiedyś sobie kupię :)
Kupię komuś tą książkę w prezencie Gwiazdkowym. Wszędzie czytam jej dobre recenzje. A ta jajecznica o 7 rano... przeważyła szalę :D (Jakoś ten upał nie przeszkadza mi w planowaniu Gwiazdkowych prezentów :D )
Izusur,
mnie znacznie bardziej podobała się książka Child.
Izabelo,
musisz przyjechać i pożyczyć ode mnie książkę:)
Prześlij komentarz