Monika Warneńska. Gorzka miłość. (wygrywajka)

Wydane przez
Wydawnictwo Poradnia K

Ze wstydem przeglądałam listę utworów napisanych przez Panią Monikę Warneńską. Ze wstydem, bo nie czytałam żadnego z nich. Dobrze, że trafiła w moje ręce jej "Gorzka miłość" - dzięki lekturze tej książki wiem, że warto się twórczością Autorki zainteresować.

Monika Warneńska przedstawia w swej powieści rodzinę, której losy podobne były zapewne losom wielu innych rodzin. Opisuje w ich wspomnieniach czasy wojny, straszliwe lata pięćdziesiąte, w których żołnierze AK, tacy jak mąż powieściowej  Zuzanny, sądzeni byli za zdradę kraju, lata osiemdziesiąte, w których Polska była miejscem wyjątkowo trudnym do tego, by żyć. Obserwujemy w opowieściach przekazywanych sobie przez bohaterów książki jak czyny niektórych z nich popełnione przez laty mszczą się na ich teraźniejszości, jak wspomnienia o wielkiej krzywdzie są wciąż żywe i jak trudno zapomnieć o przeszłości.

Na tle wydarzeń historycznych rodzą się i trwają owe gorzkie miłości. Zuzanna i Kamil, wojenne małżeństwo rozdzielone wyrokiem w sfingowanym politycznym procesie, Andrzej, wnuk Zuzanny i Kamila, i Agata, na uczucie których cień rzuciła przeszłość rodzin, to pary, które ponad wszystko inne przedłożyły miłość. Ile ich jednak kosztowała ta decyzja, jak ciężko przychodziło żyć w wierności temu uczuciu? Monika Warneńska opisała to bez patosu, prosto, szczerze i z przekonaniem, że mimo wszystkiego złego, co spotykało jej bohaterów owa wierność, miłość jest najważniejsza.

"Gorzką miłość" czyta się tak, jakby słuchało się opowieści rodzinnych. W dniu, w którym wiele rodzin spotka się przy grobach najbliższych, ta książka nabiera dla mnie nowego, jeszcze głębszego znaczenia. Tęsknię za dniami, w których byli jeszcze Babcia i Dziadek, zjazdami rodzinnymi u nich w domu, chwilami, w których można było słuchać opowieści o tym, jak ciocie i wujkowie byli mali, jakie było życie po wojnie, co działo się wtedy, gdy zwykli ludzie układali sobie codzienność w nowej Polsce.

*   *   *

Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Poradnia K mam dla Was egzemplarz książki Moniki Warneńskiej "Gorzka miłość". Zostawcie tylko komentarz. Losowanie o 21:00. Zapraszam:)

*   *   *


Lady Agę proszę o przesłanie adresu na m1b1m1m@gmail.com. Gratuluję:)

35 komentarzy:

jaworka4 pisze...

DZiś mam urodzinki--przydałby się taki fajny preencik.Zgłaszam więc chęć uczestnictwa w losowanku:)

Kinga pisze...

i ja się zgłaszam ! :)
Widziałam tę książkę w empiku, rewelacyja okładka :)
I po Twojej recenzji, nabrałam jeszcze większej ochoty na jej przeczytanie

sabinka.t1 pisze...

Widziałam , że Pani czyta tę książkę i strasznie byłam ciekawa recenzji, widać cierpliwość popłaca , bo się doczekałam :)

Pozdrawiam i dziękuję :)

Edyta pisze...

zgłaszam się bo brzmi zachęcająco :)

Anonimowy pisze...

Oj, jak ja lubię takie historie :) Chciałabym poznać i "Gorzką miłość", więc się zgłaszam.

ktrya pisze...

to ja się zgłaszam, podoba mi się pognieciona okładka :)

Magia książki pisze...

Już od dawna mam na nią oko ;) więc zgłaszam się ;)

Alina pisze...

Wprawdzie za okresem wojennym w literaturze nie przepadam, jednak to zapowiada się ciekawie :). Zgłaszam się.

izusr pisze...

Też się zgłaszam :)

paula pisze...

Zachęcające.. zgłaszam się :)

Vampire_Slayer (Magda Saczuk) pisze...

Zgłaszam się :)

clevera pisze...

Zgłaszam się.:)

Liliowa pisze...

Zgłaszam się. Okładka mi się podoba. ;)

Anonimowy pisze...

Zapowiada się interesująco ;) zgłaszam się.

Zula pisze...

Z przyjemnością przeczytam :)
Pozdrawiam

Marzena M pisze...

Po Twojej recenzji wiem, że bardzo bym tę książeczkę chciała przeczytać i poczuć nastrój "babciowych" opowieści:) Zgłaszam się również:)

agussiek pisze...

Zgłaszam się do udziału w losowaniu! Pozdrawiam

Monika M. pisze...

Zglaszam sie, bo te pozycje mam nawet w "szukanych" i bardzo lubie tworczosc mojej imienniczki.

Iza pisze...

Również się zgłaszam:)

Malineczka74 pisze...

Zgłaszam się

Anonimowy pisze...

Również się zgłaszam ;)

Agata – sierysuje.pl pisze...

Zgłaszam się, tym bardziej, że miałam przyjemność poznać panią Monikę i nawet z nią zwiedzic kawałęk Europy (wieki temu). Pozdrawiam!

karto_flana pisze...

Poprosze :) Tez jeszcze nic nie czytalam tej pani. Nie ejstes osamotniona ;)

mrsantares pisze...

zgłaszam się :)

sylvia pisze...

"Dziewczyna z wyspy słońca" to moja ukochana książka z czasów podstawówki, oczywiście autorstwa pani Warneńskiej. Dlatego chętnie wróciłabym do tej pisarki po latach.

toska82 pisze...

zgłaszam się i ja :)

Nyx pisze...

A, zgłoszę się.

maiooffka pisze...

Również z chęcią poznam autorkę :)

Vein92 pisze...

Moja biblioteczka czeka z otwartymi drzwiczkami na tę książkę :)

Unknown pisze...

I ja tez chcę:)

Unknown pisze...

ja poprosze

słowoczytane pisze...

Zostawiam komentarz :)

Agnieszka Binkiewicz pisze...

Chętnie wezmę udział w losowaniu :)

Motylek pisze...

Bardzo bym chciala miec...

Motylek

slonce pisze...

;D ...miło byłoby znów zostać wylosowaną! ;D

Copyright © Prowincjonalna nauczycielka , Blogger