Rzutem na taśmę...


prezentuję stosik lutowy. Po kliknięciu zdjęcie powiększa się tak mocno, że opisywać nie trzeba:) O "Czułości wilków czytałam na kilku blogach i ciekawośc mnie zżera, Łukjanienko - bo lubię współczesną literaturę rosyjską, Pilipiuk, bo mimo, że sam mnie nie zachwycił lubie jego pisanie, "Senność" i "Przepiórki..." to lektury na DKK, "21:37" jest pokłosiem spotkania z Mariuszem Czubajem. Po resztę sięgnałam z różną motywacją, ale by ja podsumować trzeba stwierdzić - po prostu lubię czytać;)
P.S. Zapomniałam sfotografować:
Stawiak-Ososińska Małgorzata. Ponętna, uległa, akuratna... Ideał i wizerunek kobiety polskiej pierwszej połowy XIX wieku(w świetle ówczesnych poradników).

Aneta Chybicka, Beata Pastwa-Wojciechowska (red. nauk.) Kobiecość w obliczu zmian – studia interdyscyplinarne.

Wiktoria i René Śliwowscy. Rosja – nasza miłość.

13 komentarzy:

Beata Woźniak pisze...

ładny, ładny:) dla mnie jednak takie szybkie czytanie w obecnym czasie jest nierealne

Monika Badowska pisze...

Montgomerry,
rozumiem:)

Anonimowy pisze...

ojjj Sare Waters masz.. poluję na nią :)

Monika Badowska pisze...

Mary,
z biblioteki mam:) Ale wiem, że Prószyński wydał:)

Anonimowy pisze...

Ale okazały stosik:) Ja właśnie przebrnęłam przez "Senność" i jakoś mi ciężko po niej:] jakąś notkę będę jednak próbowała sklecić;) Na poprawę humoru przydałby się Miś Paddington:) tylko skąd go wytrzasnąć tak od ręki..

Anonimowy pisze...

Niezły, niezły ten stosik... ale dasz radę, jak zawsze :)
A ja się biorę za "Czarownicę z Portobello"...bo to nasza kolejna lektura w DKK. Pewnie czytałaś daaawno temu, co?
Próbowałam znaleźć na Twoim blogu recenzję "Córki opiekuna wspomnień", ale nie udało mi się. Chciałam ją zareklamować Twoimi słowami...
Pozdrawiam

Monika Badowska pisze...

Net.o.o,
"Senności" nieco się obawiam, bo programowo unikam Kuczoka;) Ale czegoż się nie robi dla DKK;)

Joan,
Coelho również unikam. Nie czytam żadnych jego książek.A "Córkę opiekuna wspomnień" czytałam zanim zaczęłam pisać bloga, więc recenzji nie ma;) A jak wyszło spotkanie?
Pozdrawiam serdecznie:)

Anonimowy pisze...

O, i moja Pierwsza jest na zdjęciu :) bardzo jestem ciekawa Twoich wrażeń z lektury.

Monika Badowska pisze...

mdl2,
pisałam u Ciebie, że Ją mam, ale może nie zauważyłaś:)
Oczywiście przeczytam i zrecenzuję:) Musze jednak trochę poświęcić czasu na książki z bibliotek, bo mi kary zaraz zaczną naliczać;)

germini pisze...

Ciekawa jestem, jak Ci się Kozłowska i Waters spodobają :))

Monika Badowska pisze...

Germini,
po jednej książce tych autorek już przeczytałam i stąd kolejne tytuły na półce;)

germini pisze...

No tak, nie sprecyzowałam ;) Chodziło mi o to, czy Ci się te konkretne tytuły spodobają, bo Twoje recenzje innych książek tych autorek jak najbardziej kojarzę ;)

Monika Badowska pisze...

Germini,
:)

Copyright © Prowincjonalna nauczycielka , Blogger