Od kilku dni zbieram się, by napisać o odejściu Amber. Jest mi trudno, odpycham ten czas, ale uznałam, że to będzie sposób na pewnego rodzaju domknięcie - tak mi bardzo potrzebne. Amber zamieszkała z nami 25 lipca 2019 roku. Wypatrzyłam ją na FB schroniska w Tomaszowie Mazowieckim, pojechaliśmy na wizytę zapoznawczą, a kilka dni później - już po nią. Ułożona w bagażniku na wygodnym materacu, przeczołgała się na tylne siedzenie i ułożyła na moich kolanach. Tak dojechaliśmy do domu. O początkach wspólnego życia przeczytacie TUTAJ i TUTAJ . Gdy już nieco okrzepliśmy w codzienności z psem, a Amber - z ludźmi i kotami, pojawił się pomysł na wspólny jesienny wyjazd w Beskid Niski. Zanim to jednak się stało psica miała atak padaczki, co spowodowało, że wyjazd odwołaliśmy, wdrożyliśmy leczenie i od nowa zaczęliśmy oswajać z nami i wspólnym życiem zdezorientowanego chorobą psa. Udało się ustabilizować zawirowania zdrowotne i wówczas zaczęliśmy się cieszyć sobą wzajemnie już na 100%. Dopier...
O czytaniu, książkach, pisaniu. O tym co warto i z kim poczytać. O zwierzakach, bez których dom staje się nudny. O życiu, po prostu:)


Komentarze
na dole jest "Czarny ogród" Małgorzaty Szejnert:) Dziękuję:)
Małgorzata Łukasiewicz. Rubryka pod różą.
Aleksandra Kroh. Jan Potocki. Daleka podróż.
Umberto Eco. Pięć pism moralnych.
Christian Jacq. Mozart. 1 i 2 tom.
Eric-Emmanuel Schmitt. Może życie z Mozartem.
Tianana Polakowa. Wielki seks w małym mieście.
Marta Fox. Kaśka Podrywaczka.
Małgorzata Szejnert. Czarny ogród.
:)
Książka "Wilki i Orły" opowiada o ataku w Biesłanie. Intryguje mnie jak jest napisana, bo to moje pierwsze czytanie Dębskiego.
ta książka nie była dobra. Polecam biografię autorstwa A. Kolb:)