David L. Robbins. Operacja Red Ball Express. T.1.


Wydane przez
Wydawnictwo Red Horse

Książka Davida L. Robbinsa przedstawia czytelnikom fakty nieznane (lub mało znane) z wydarzeń roku 1944. Opisuje operację lądowania aliantów w Normandii i prób odparcia niemieckich wojsk z Francji. Jednak głównymi bohaterami powieści są żołnierze amerykańskiego wojska, żołnierze specyficzni, gdyż czarnoskórzy i przez to pozbawieni możliwości udziału w walce. Jaka zatem była ich rola? Po co przetransportowano na Stary Kontynent tysiące żołnierzy, których jedynym wyposażeniem bojowym był karabin z jednym nabojem? Z powodów segregacji rasowej zadaniem czarnoskórych Amerykanów było pełnienie roli zaplecza dla walczących.

Mamy tu również bohatera – kapelana, wyznania mojżeszowego, który wraz z żołnierzami walczącymi idzie na linię frontu i dba o morale oraz ostanie posługi młodych, ubranych w mundury, mężczyzn, niezależnie od ich wyznania. Ben Kahn, weteran pierwszej wojny światowej, pojawił się w Europie z powodu syna – jego chłopak został zestrzelony nad Francją i rabin żyje dwoistą nadzieją; pragnie albo uzyskać informacje o śmierci syna, albo dowiedzieć się, że przeżył swoje dziecko.

Nie wiedziałam o operacji Red Ball Express i, przyznam szczerze, nigdy nie przyszło mi do głowy, by zastanawiać się proporcjami rasowymi wojsk amerykańskich walczących w II wojnie światowej. Cieszę się zatem, że w komfortowy sposób (bo książkę czyta się bardzo dobrze) miałam możliwość poznać historię tych oddziałów specjalnych. 

Powieść (tom pierwszy) skończyła się w takim momencie, że nie pozostaje mi nic innego niż rzucić się teraz do czytania kolejnego tomu. Co za chwile uczynię…

P.S. Czytających po angielsku zapraszam na stronę informacyjną Red Ball Ekspress.

Brak komentarzy:

Copyright © Prowincjonalna nauczycielka , Blogger