Wojciech Widłak, Paweł Pawlak. Podręczny NIEporadnik. Grzebień.

Wydane przez
Wydawnictwo Czerwony Konik

Już po lekturze NIEporadnika o młotku przekonałam się, że duet Widłak&Pawlak tworzą rzeczy warte tego, by się z nimi zapoznawać. Po przeczytaniu i obejrzeniu NIEporadnika dotyczącego grzebienia utwierdziłam się w tym  przekonaniu.

Profesor Kurzawka i Adiunkt Kwas wiodą czytelników przez meandry nauki tłumacząc rzeczywistość w nader pokrętny sposób. Przedmioty codzienne, których zastosowanie jest zazwyczaj powszechnie znane ukazują w odmiennym od dotychczasowego świetle przedstawiając szerokiej publiczności czynności jakim owe – a tym przypadku grzebień – nie służą.

Zachwyca mnie pomysłowość Autorów. Bo choć wiadomo, że przepychanie rur za pomocą grzebienia skazane jest na brak sukcesu, to sama propozycja związana z tym, że ktoś mógłby próbować zestawić grzebień i rury w całość mającą przynieść dobry skutek, wymaga - moim zdaniem - bogatej wyobraźni. Podobnie jak supozycja dotycząca „bronowania pól uprzednio zaoranych”;) 

Ekwilibrystyka umysłowa widoczna w pracy naukowej profesora i adiunkta wydaje się być czerpana z wielu różnych zachowań ludzkich, które wyróżniane są Nagrodami Darwina. Abstrakcyjność będąca cechą wyróżniającą pracy Widłaka i Pawlaka jest urocza i uzależnia. Chce się czytać i oglądać coraz więcej „NIEporadników”.

Brak komentarzy:

Copyright © Prowincjonalna nauczycielka , Blogger