Nienasycenie (stosik)
Czytam kryminały, by uczestniczyć, choćby zdalnie, w Międzynarodowym Festiwalu Kryminalnym. Na półce stoją już książki wybrane do kolejnego tematycznego tygodnia. Ale mnie gna do bibliotek i do miejsc, z których przynoszę nowe książki.
Od lewej:
1. "Książki zakazane", których nie mogłam sobie odmówić po tej recenzji.
2. "Świat według psa". Dorotę Sumińską podziwiam i wielbię z całym dobrodziejstwem inwentarza, więc jej najnowsza książka wśród powyższych jest oczywista.
3. "Głogowy gaj" Binchy to naturalna konsekwencja miłego klimatu jaki Autorka stworzyła w "Kursie wieczorowym".
4. Hrabal pojawił się, bo jest lekturą na DKK. Po "Auteczku" jestem dość nieufna wobec tego Autora.
5, 6. Dwie kolejne książki pojawiły się z powodu moich potrzeb edukacyjnych. "Zatopione królestwo" Joanny Papuzińskiej przedstawia polską literaturę fantastyczną dla dzieci i młodzieży powstałą w XX wieku. "Bunt czytelników" Grzegorza Leszczyńskiego traktuje o netgeneracji i jej inicjacjach literackich.
7. Pisząc o "Sekretnych zapiskach Agaty Christie" sporządziłam listę brakujących mi powieści Królowej Kryminału poddając ów spis pod rozwagę ewentualnym Mikołajom. I oto wczoraj w skrzynce listowej znalazłam "Tajemnicę gwiazdkowego puddingu". Drogi Mikołaju - dziękuję ślicznie!
Och, jak ja lubię książki...
16 komentarzy:
A ja jestem Ciekawa Pani Doroty Sumińskiej. Jeszcze nic nie czytałam, chyba muszę w końcu spróbować :)
Isabelle,
ja jestem zwierzolubna, więc czytam wszystko Pani Sumińskiej:)
Czyli jest obojętne po którą sięgnę na początek? :)
Żadnej z nich nie znam, ale czekam na recenzje i pewnie wtedy mnie zachęcisz :)
Świetna inicjatywa:)
Isabelle,
to zależy od tego, czy chcesz czytać wspominki autobiograficzne, książki stricte o zwierzętach, czy beletrystykę wywodzącą się z obserwacji zwierzą:) Ale moim zdaniem - obojętne:)
Futbolowa,
:)
Nutta,
która?:)
uwielbiam stosiki :)
Ja też dotychczas okazałam się odporna na uroki prozy Hrabala. :)
Stosik zapowiada się intrygująco!
Edith,
ja też:)
Lirael,
zobaczymy, czy się przekonam do niego...
Zdalne uczestniczenie w MFK.
Nutta,
aaaa;) Może też pouczestniczysz?:)
Widzę, że nie tylko mi udzielił się piątkowo - stosikowy nastrój :))
Książek zazdroszczę, bo bardzo ciekawe "łupy" sfotografowałaś :)) Pozdrawiam!
Hiliko,
byłam zdumiona wielością dzisiejszych stosikowych wpisów. A wytłumaczenie znajduję jedno - zimno się zrobiło i każdy gromadzi zapasy na zimę;)))
Mam nadzieję, że "Książki zakazane" Ci się spodobają tak jak mnie :)
Ja też tej Sumińskiej jestem ciekawa. Ten jamnik na okładce mnie korci :D W końcu takiego samego mam w domu... No dobra może "troooszkę" grubszego, ale nadal pozostaje kochanym jamnikiem ;). Tak więc czekam na recenzję ;)
Agnes,
też mam taką nadzieję:)
Izusr,
z tego, co podejrzałam to jest to książka napisana z pozycji psa, Jamnika Bolka. Zapowiada się fascynująco:)
Prześlij komentarz