Koszmarki architektoniczne









Węgorzewo należy, niestety, do tych nieszczęśliwych miast, które są źle zarządzane. Czasami nawet spacer po mieście może zrodzić w turyście obawę, że zarządzane nie jest wcale. Miasto zostało zniszczone w 1945 podczas tzw. wyzwalania, a reszty zniszczenia dokonała akcja odbudowy stolicy – „niemieckie” budynki niszczono a cegły wywożono do Warszawy.

1.Szkoła muzyczna. Odbudowana przez prywatnego przedsiębiorcę, „ozdobiona” skrzydłem całkiem nie z epoki. Całości koszmaru dopełniają szyldy sklepów i punktów usługowych.
2. W tle kościół pw. Św. Apostołów Piotra i Pawła.
3. Budynek, w którym mieszczą się sklepy i inne fidrygałki.
4. Niegdyś mieściła się tu siedziba telekomunikacji. Teraz PiS-u i sklep kosmetyczny.

2 komentarze:

joan-www.bloog.pl pisze...

Może jest Pani zbyt surowa? Na zdjęciach nie wygląda to tak tragicznie.
Tragicznie to dopiero wyglądają "budowle"na blogu:raider55.blox.pl
Czasem tam zaglądam ze zgrozą...

Prowincjonalna nauczycielka pisze...

Pani Joanno,
ale gdy się tak zestawi starą przedwojenną pocztę i tym rogatym budynkiem na wprost niej to kontrast jest spory;)))

Copyright © Prowincjonalna nauczycielka , Blogger