2 komentarze:

joan-www.bloog.pl pisze...

Piękne widoki. Chociaż ja zdecydowanie wolę góry. Ale nie jest ze mną tak źle, bo potrafię zachwycić się też czymś innym (bez klapek na oczach...). Zresztą natura jest piękna w każdym wydaniu.
Życzę dalszego miłego leniuchowania i łapania widoczków... pozdrawiam

Prowincjonalna nauczycielka pisze...

Pani Joanno,
góry znam znacznie mniej niż nadwodne rejony.
Z łapaniem widoków trudno, bo wciąż pada i zimno okrutne:(

Copyright © Prowincjonalna nauczycielka , Blogger