![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqExnVMtZnRDh3GzEqqyaItQZRe73P_NA9LYWOAVJFVsCAZsbdlPlX2F14-TRZD4flhyphenhyphen44GbAsr3iF_xUZPeGqCKigY8b0tJ1DgIcYcdX-zsdPoQKMH-p8lES5n-xYkrNpBNE9N9iY2tPp/s320/4.04_021.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJB7P_5whj_icoIwjiMoSWxrm8l95kjxhyphenhyphenV2A1Kx3Ku2SJLrIYBb_7nEjnv3iZAxPsy8eOfAfhMwFJM3rqVTkMxGCilkoRgu90l_IIrBZoSkNgrWP3V0RQ-o380GHUedXmWg7wey8IcY1P/s320/4.04_022.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVCFGv342ztywoexxzpVDY_cpkhoaTh4QYNJQHtnitQaIQSRAN-m-vhEWi5waNK41Wo2EdC8lvg4M_B2INjIQuUwSt4GVOChEsgw0aeUyhTc4p9I02CXg_3awl69Y5XGcyOfeBUo1WQdSz/s320/4.04_028.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgv4fhLJ91my_ttgueZT55nYBl1YE9m7RMrWrrzVKgTVLhTBksPy_Ercj9heMDDs4xBRNMktzdlfHDs94E57BXrtHgRh2xGOCweI0n-p-bdhwgl6ffjDFEo2nKGcW3d14vF7gRjnQhErKHX/s320/4.04_025.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhi5eGrYUAlelNvDEtD4abOUVzwwzmxx12YILgFwvSdc15WWNOFrz6OK-vWFohRxTevZOEBA_mjmYgRJJbRVx99IGvgdTioSqxRlgphaz8PA55lKSGhMONZxA1985nWQ6NCS7tXxnjugpGT/s320/4.04_023.jpg)
Pisałam o tym, że gdy Sisi dogoni Gusię to próbuję ją lizać. W sobotę obydwie Kociaste poczuły jednocześnie cheć poleżenia na Z. Poleżały, a po chwili Sisi najwyraźniej doszła do wniosku, że co tak będą leżeć i nic nie robić. Zaczęła zatem lizać Gusię.
poniedziałek, 07 kwietnia 2008
Komentarze:hersylia810
2008/04/07 13:05:17
Słodkie kociny :-)
Gość: zuza, 77.223.195.65
2008/04/07 14:03:11
U nas taka gra wstępna to preludium do ostrego okładania się z sykami i puszeniem sierści.Oczywiście Julcia zawsze ma przewagę-masa!
mbmm
2008/04/07 15:59:34
Zuzo,
u nas w zapasach Sisi ma przewagę z tego samego powodu;)
Hersylio,
:)
Komentarze