:-D

Jedziemy dziś na Mazury, gdzie pławić będziemy się w atmosferze rodzinnej. Będziemy - między innymi - świętować PIERWSZE urodziny Heleny.

Obawiam się, że lektury na tym ucierpią...

8 komentarzy:

matylda_ab pisze...

No to miłego wypoczynku życzę ;))

Anonimowy pisze...

E tam lektury, od nich też czasem trzeba odpocząć, na rzecz rodziny. A do Mazur sentyment mam straszny :)
Udanego wypoczynku i wszystkiego najlepszego dla Heleny, niech rośnie!

Anonimowy pisze...

Czasem czas spędzony wspólnie z rodziną jest sto razy lepszy i bardziej wartościowy niż czas spędzony z książką.

PS Uwielbiam Kapuścińskiego...

Monika Badowska pisze...

Matyldo,
dziękuję:)

E.milio,
dziękuję.

Podbarbiony,
ja go rozsmakowuję:)

Anonimowy pisze...

Najlepsze Życzenia dla Heleny i udanego wyjazdu:)

Monika Badowska pisze...

Chiaro,
dziękuję bardzo:)

Anonimowy pisze...

a jestem ciekawa tego miejsca na Mazurach, bo mam tam bardzo bliską rodzinę, wychowałam się w Kętrzynie:)
No i wszystkiego naj... dla Heleny:)))

Monika Badowska pisze...

Oj, Kalio;) Pisałam Ci już kiedyś prywatną pocztą skąd pochodzę:) Pamiętasz?;)

Copyright © Prowincjonalna nauczycielka , Blogger