Przejdź do głównej zawartości

Tydzień z... książkami o pisarzach i książkach

Umówmy się od razu - "tydzień" w tym wypadku potrwa dłużej niż 7 dni.  Dużo dobrych książek, dużo tych, które, już dziś wiem, pochłoną mnie na więcej niż jeden, dwa dni sprawią, że tydzień przedłużę z wielka przyjemnością. Chcę wejść w Nowy Rok z tą specyficzną literaturą, chcę ukoronować przełom roku autobiografiami, dziennikami, wywiadami czy książkami przedstawiającymi pisarzy i książki.

Oto co będę czytała:

1. Jarosław Iwaszkiewicz. Dzienniki.
2. Agnieszka Osiecka. Czytadła. Gawędy o lekturach.
3. Bartłomiej Paszylk. Książki zakazane.
4. Joanna Papuzińska. Zatopione królestwo.
5. Grzegorz Leszczyński. Bunt czytelników.
6. Krzysztof Rutkowski. Wokulski w Paryżu.
7. Edward Stachura. Dzienniki.
8. Marcin Wilk. W biegu.
9. C.S. Lewis. Zaskoczony radością.
10. Jarosław Iwaszkiewicz. Rozmowy o książkach.

Komentarze

Lirael pisze…
Świetny zestaw! Najbardziej zazdroszczę "Wokulskiego w Paryżu". Będę niecierpliwie wyglądać Twoich wrażeń z lektury tych książek.
Beata Woźniak pisze…
Interesuje mnie Iwaszkiewicz:)
ładnie:) pozdrawiam serdecznie
Unknown pisze…
Piękna droga w Nowy Rok! Oglądałam wczoraj w księgarni Lewisa ... hmm? Miałam być twarda!! No i te Dzienniki ... oj marzy mi się ciepła kołderka, ośnieżone szczyty i cisza, spokój:)
Miłych lektur!
Monika Badowska pisze…
Lirael,
:) Zaczęłam od Papuzińskiej, więc Wokulski może być drugi;)

Montgomerry,
w obydwu książkach?

Moni,
ja się chyba najbardziej cieszę na Stachurę i wywiady Marcina Wilka. Ale i na Lewisa... Hm, wychodzi na to, że cieszy mnie większość tych książek, bo jakby nie cieszyła, to po co je czytać?
the_book pisze…
Wilka polecam, jestem właśnie po lekturze tej książki. Zazdroszczę Iwaszkiewicza, szczególnie "Rozmów o książkach". Czekam z niecierpliwością na recenzje oraz oczywiście pozdrawiam :-)
Monika Badowska pisze…
The_book,
czytałam Twoją recenzję:) Pozdrawiam:)
Tajemnica33 pisze…
niesamowity zestaw. Będę śledziła recenzje.
Monika Badowska pisze…
Tajemnica,
miło mi:)
Elina pisze…
Ja bym Ci chętnie podkradła Papuzińską , Wokulskiego w Paryżu i Iwaszkiewicza.
Śliczny stos :-)
Procella pisze…
"Książki zakazane" i Iwaszkiewicz - muszę poszukać i przeczytać.
Vi pisze…
Cztery z tych powyżej mam na liście... Iwaszkiewicza, Osiecką i Wilka i pewnie jeszcze popełnię jakieś zamówienie przed końcem roku :). Super zestaw, przygarnęłabym cały. Miłej lektury!
Kinga pisze…
Mnie interesuje Lewis.
Czekam na recenzję :)
Agna pisze…
Bardzo ciekawy stosik. Zalałam się lekkim rumieńcem, że u mnie nie jest nawet w połowie tak ambitnie jak u Ciebie.
Z wrodzoną cierpliwością czekam na wrażenia z "Gawęd o lekturach" oraz "Wokulskiego w Paryżu".

Miłego czytania oraz recenzowania. :)
Anonimowy pisze…
Czekam na Lewis'a ;)
Monika Badowska pisze…
Elina,
:)

Procella,
udanych poszukiwań:)

Virginia,
pozdrawiam:)

Kinga,
:)

Agna,
no coś Ty...

Luna,
:)
biedronka pisze…
Wokulski w Paryżu i Osiecka, od tego bym pewnie zaczęła :)

Zazdroszczę <3
pani Katarzyna pisze…
A skąd ten Stachura? Czy to dopiero wydali/wznowili, czy to jakaś zdobycz antykwaryczna? Zazdroszczę Iwaszkiewicza również :)
Eireann pisze…
No i masz. Teraz się nie oderwę od Twojego bloga... Stosiku zazdraszczam ;-)
Monika Badowska pisze…
Biedronka,
pewnie ile osób, tyle wyborów;))

Pani Katarzyna,
nowe wydanie dotychczas niepublikowanych zapisków. Pyszności, prawda?

Eireann,
zapraszam:)

Popularne posty z tego bloga

Konkurs na Blog Roku

Wczoraj ów konkurs wkroczył w kolejny etap. Za nami czas zgłaszania blogów, przed nami czas głosowania na te, co zgłoszone, a po południu 22 stycznia najpopularniejsze blogi oceniać będzie Kapituła Konkursu. Aby zagłosować na bloga, którego właśnie czytacie należy wysłać sms-a o treści E00071 (e, trzy zera, siedem, jeden) na nr 7144. Taki sms kosztuje 1,22 zł. Szczegóły konkursu: http://www.blogroku.pl/

Spacer po Sudetach, czyli kilka słów podsumowania.

Wyruszyłam ze Świeradowa Zdroju i z każdym krokiem oddalającym mnie od centrum i hałasu dobiegającego z okolicznych budów czułam się coraz lepiej. Cisza i pustka to zdecydowanie przestrzeń mi sprzyjająca. Oczy mi ciągnęło do błyszczących kamieni pod nogami, a całą sobą dostrajalam się do otaczającego mnie lasu. Im głębiej w Izery, tym więcej rowerzystów, ale urok Hali Izerskiej i obserwacja ludzi zajadających się popisowym daniem Chatki Górzystów nastrajały mnie bardzo pozytywnie. Gdy przy Stacji Turystycznej Orle okazało się, że będę spała w starym drewnianym domu, sama w wieloosobowym pokoju, uśmiechnęłam się szeroko. Obejrzałam wystawę, zjadłam niezbyt ciepłą acz smaczną zupę i zakończyłam długi dzień. Dzień kolejny okazał się być jeszcze dłuższy. W Jakuszycach o moje dobre nastawienie zadbała kawa w hotelowej restauracji i piękna droga przez las tuż za Jakuszycami. Karkonoski Park Narodowy rozpoczął się kaskada wodną, przy której można przycupnąć, by kupić bilet. Chwilę

Paweł Beręsewicz. Kiedy chodziłem z Julką Maj.

Wydane przez Wydawnictwo Literatura Książka Pawła Beręsewicza wprawiła mnie w dobry nastrój. Opisując pierwsze drżenia serca, pierwsze zakochanie z punktu widzenia piętnastoletniego Jacka Karasia Autor dokonuje wyłomu - bodaj pierwszy raz mam szansę przeczytać, jak reaguje nastolatek szykując się na randkę, co i czy w ogóle mówi rodzicom o swojej dziewczynie i czy tylko dziewczyny martwią się o to, w którą stronę skierować nos przy pocałunku. Jacek Karaś, którego czytelnicy mieli okazję poznać w książce " Jak zakochałem Kaśkę Kwiatek ", kończy gimnazjum i w ostatniej klasie dostrzega niezwykły urok swojej klasowej koleżanki, Julki Maj. Zdobywając się na straceńczą odwagę pyta Julkę, czy zechciałaby być jego dziewczyną. Później, wbrew temu, co myślał Jacek, bywa trudniej - nagle trzeba myśleć o wielu sprawach, nad którymi nigdy nie było powodu się zastanawiać, funkcjonować w inny niż dotychczas sposób. Cenię sobie ostatnie rozdziały powieści. Nie powiem nic więcej - czytaj