Przejdź do głównej zawartości
Mili moi, życzę Wam dobrych Świąt Bożego Narodzenia, 
czasu spędzonego w życzliwości z bliskimi.

Komentarze

Weronika Król pisze…
Dziękuję i również pragnę złożyć Ci najserdeczniejsza życzenia : spokojnych, przyjemnych i obfitych w prezenty książkowe świąt spędzonych w gronie rodzinnym.:)
WSpaniałych Świąt! I duuużo książek od Mikołaja:)))
Vi pisze…
Dziękuję, wzajemnie i do tego jeszcze nieskończonej weny twórczo-blogowej, byś zawsze tak dużo dla Nas pisała :)
Anonimowy pisze…
Radosnych :)
Dabarai pisze…
Wesołych świąt1
Viconia pisze…
Wesołych świąt!
nutta pisze…
Dobrych i pogodnych świąt:)
Magia książki pisze…
Wesołych Świąt :) :*
Paideia pisze…
Zdrowych ,pogodnych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia w gronie najbliższych :)
adziocha pisze…
Merry Christmas!
Tajemnica33 pisze…
Wszystkiego najlepszego i wspaniałych Świąt :)
Caitri pisze…
Zdrowych, wesołych i pachnących choinką Świąt!
izusr pisze…
Wesołych! :*
Eireann pisze…
Zdrowych i radosnych! :-)
Zula pisze…
Zdrowych, rodzinnych Świąt :)
sabinka.t1 pisze…
Wesołych Świąt :O)

Popularne posty z tego bloga

Konkurs na Blog Roku

Wczoraj ów konkurs wkroczył w kolejny etap. Za nami czas zgłaszania blogów, przed nami czas głosowania na te, co zgłoszone, a po południu 22 stycznia najpopularniejsze blogi oceniać będzie Kapituła Konkursu. Aby zagłosować na bloga, którego właśnie czytacie należy wysłać sms-a o treści E00071 (e, trzy zera, siedem, jeden) na nr 7144. Taki sms kosztuje 1,22 zł. Szczegóły konkursu: http://www.blogroku.pl/

Spacer po Sudetach, czyli kilka słów podsumowania.

Wyruszyłam ze Świeradowa Zdroju i z każdym krokiem oddalającym mnie od centrum i hałasu dobiegającego z okolicznych budów czułam się coraz lepiej. Cisza i pustka to zdecydowanie przestrzeń mi sprzyjająca. Oczy mi ciągnęło do błyszczących kamieni pod nogami, a całą sobą dostrajalam się do otaczającego mnie lasu. Im głębiej w Izery, tym więcej rowerzystów, ale urok Hali Izerskiej i obserwacja ludzi zajadających się popisowym daniem Chatki Górzystów nastrajały mnie bardzo pozytywnie. Gdy przy Stacji Turystycznej Orle okazało się, że będę spała w starym drewnianym domu, sama w wieloosobowym pokoju, uśmiechnęłam się szeroko. Obejrzałam wystawę, zjadłam niezbyt ciepłą acz smaczną zupę i zakończyłam długi dzień. Dzień kolejny okazał się być jeszcze dłuższy. W Jakuszycach o moje dobre nastawienie zadbała kawa w hotelowej restauracji i piękna droga przez las tuż za Jakuszycami. Karkonoski Park Narodowy rozpoczął się kaskada wodną, przy której można przycupnąć, by kupić bilet. Chwilę

Katarzyna Berenika Miszczuk. Tajemnica Dąbrówki

Katarzyna Berenika Miszczuk, bazując na swoich doświadczeniach z pisaniem o świecie pełnym słowiańskich bóstw, wkracza w literaturę dziecięcą. Wkroczyła właściwie książką "Tajemnica domu w Bielinach", bo ta, prezentowana przeze mnie powieść, opisująca rodzinę Lipowskich jest kontynuacją wspomnianej powyżej. I mamy otóż mamę z czwórką dzieci, która zamieszkuje wspólnie z ciotką zmagającą się z chorobą Alzhaimera w Bielinach. Wsi, o której nawet mieszkańców mówią z lekkim przekąsem - "bo wiadomo jak to u nas". Owo "u nas" oznacza bowiem tajemnicze zjawiska, niemniej tajemnicze postaci i świat nie do końca taki jaki znany jest nam powszechnie. Jest on dzielony z domownikami, biedami, błędnymi ognikami i innymi stworzeniami, o których - z dużym zapałem - czyta w Bestiariuszu ośmioletnia Tosia. Jej mama wpadła na straszny, zdaniem dziewczynki pomysł. Szuka niani, która zajmie się nią (prawie dorosłą nią!) i maleńką Dąbrówką. Tosia robi wszystko, by odstraszyć k