Ekranizacje literatury
Dziś do kin wchodzą:
Koralina i tajemnicze drzwi
Lektor
Marley i Ja
Od 20 marca będziemy mogli oglądać:
Brick Lane
27 marca swoją polską premierę będzie miało:
Miasto ślepców
3 kwietnia ucieszą się miłośnicy:
Atramentowego serca
P.S. Obejrzałam Chłopca w pasiastej piżamie. Zobaczcie koniecznie...
16 komentarzy:
Do tej pory czekałam z niecierpliwością tylko na "Atramentowe serce". Dzięki Tobie zainteresowało mnie też "Brick Lane" i "Miasto ślepców"... Czy książka, na której podstawie powstało to ostatnie, nosi ten sam tytuł? Chyba wolałabym najpierw przeczytać. Co do "Chłopca..." - piszesz, że obejrzałaś, czyli jest teraz w kinach?
Jente,
"Miasto ślepców" - książka, ma ten sam tytuł. Też przyniosłam sobie do domu, żeby odświeżyć lekturę.
A jak ja mam iść na "Koralinę", skoro jedyne kino u mnie jej nie wyświetla? :(
Widziałam "Miasto ślepców", niezłe, chociaż historia ma większy potencjał, niż został wykorzystany przez reżysera.
"Koralina" w takiej realizacji mnie nie pociąga, jakoś inaczej ją sobie wyobrażałam po przeczytaniu książki...
Brahdelt,
ja na "Miasto ślepców" czekam z nadzieję:)
Lilithin,
a w mieście większym a niedalekim nie ma?
"Lektor" mnie zachwycił. Zwłaszcza sceny w sądzie chwytały za gardło. Chciałabym jeszcze zobaczyć "Koralinę" - piękna animacja, "Brick Lane" i "Chłopca w pasiastej piżamie".
Oglądając zwiastun "Chłopca" czuję się, jakbym czytała książkę w przyspieszonym tempie, chyba wiernie została oddana? Bardzo bym chciała zobaczyć, zwłaszcza "Chłopca".
Kilgaris,
:)
Aerien,
film jest równie przejmujący jak książka. Polecam:)
W mieście większym, a niedalekim jest :) W przyszłym tygodniu wybieram się więc do Katowic.
Lilithin,
czekam zatem na Twoje wrażenia:)
"Miasto ślepców"?! Dzięki za info!!!
Bazylu,
proszę bardzo:)
Na "Miasto ślepców" czekam już chyba pół roku...Na początku jesieni mając wybrać na co pójść z chłopakiem do kina zobaczyłam w zapowiedziach właśnie ten film, na podstawie książki i już ze świetnymi recenzjami co mnie naprawdę zachęciło do czekania na niego. W Polsce premiera miała być pod koniec listopada, niestety została przeniesiona na grudzień...a potem na 2009 rok na czas nieznany. Byłam niepocieszona tym bardziej, że w USA bodajże w maju 2008 roku była premiera...Zaczęłam wątpić, że w końcu się doczekam ale dzięki Tobie odżyły nadzieje:) Tylko abym się nie zawiodła...a najpierw książkę przeczytam:)
"Chłopca w pasiastej piżamie" też chętnie obejrzałabym :)
Filmowa Koralina zachwyciła całą naszą rodzinę. Teraz czekamy niecierpliwie na Atramentowe serce...
mdl2,
czyli mam się nie bać tego filmu?
Pozdrawiam:)
Prześlij komentarz