Mark Kurzem. Maskotka.
Wydane przez
Wydawnictwo Replika
Wyobraź sobie pięcioletnie dziecko, któremu matka mówi, że jutro umrą. Wyobraź sobie chłopca, który widzi jak jego mama i rodzeństwo wpadają do dołu pełnego trupów. Chłopca wędrującego samotnie przez zimowy las. Chłopca, którego znajdują żołnierze i którego czynią maskotką oddziału dając mu mundur i obwieszając bronią.
Wyobraź sobie starzejącego się mężczyznę, który nie zna swojego nazwiska, nie wie skąd pochodzi i nie wie, gdzie położyć kwiaty na grobie rodziców. Wyobraź sobie, że ów mężczyzna przez wiele lat nikomu nie powiedział nic na temat tego, co związało go z SS. Nie powiedział nikomu, że jest Żydem.
„Maskotka” opowiada historię dziecka, któremu wojna zabrała dzieciństwo i dorosłego, któremu wojna zabrała tożsamość. To ten sam mężczyzna: Ilia Salomonowicz Galperin, Uldis Kurzemnieks, Alex Kurzem. Odnaleziony w lesie chłopiec do końca życia ma dwoistość odczuć – jest wdzięczny Łotyszom za uratowanie życia i ma do nich żal za ową wdzięczność, bo oznacza ona, że zabrano mu narodowość, kulturę, wspólnotę.
Wyobraź sobie mężczyznę, który od swojego ojca słyszy:
Chcę wiedzieć, kim jestem. Chcę wiedzieć, kim byli moi ludzie, zanim umrę.
Chcę wiedzieć, kim jestem. Chcę wiedzieć, kim byli moi ludzie, zanim umrę.
Książka opowiada o badaniu przeszłości własnej rodziny. O tajemnicach, które skrywane zbyt długo, rzutują na kondycję rodziny, na więzi łączące ludzi sobie najbliższych.
Historia Alexa Kurzema zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Polecam. Bardzo polecam.
10 komentarzy:
Czytałam niedawno reportaż o nim w DF, niesamowite. Pewnie sięgnę i po książkę.
Anno,
zerknij kiedyś, polecam.
Zapisałam sobie i Tochmana i Kurzema. Bez Twojej rekomendacji raczej nie trafiłabym na nie, a widzę, że szkoda.
Ciekawie napisana recenzja Mbmm, zrobiła na mnie wrażenie, dzięki Tobie na pewno kiedyś sięgnę po ksiązkę:)
Inblanco, Foxinoo,
miło mi, że mogłam Wam coś podpowiedzieć:)
Zainteresowałaś mnie tą książką :) Jeśli tylko przeczytam to wszystko, co aktualnie na mnie czeka z pewnością po nią sięgnę.
Polecam:)
A już jestem po tej lekturze...
Niesamowite, aż uwierzyć trudno!
POLECAM!
A już jestem po tej lekturze...
Niesamowite, aż uwierzyć trudno!
POLECAM!
Historia nieprawdopodobna, aż mnie zaciekawiło...zapewne także przeczytam...
Prześlij komentarz