Przejdź do głównej zawartości

Tove Jansson. Mądrości z Doliny Muminków.


Wydane przez

Naszą Księgarnię

Oj, jak dawno nie czytałam Muminków. Czas jakiś temu miałam okazję poznać prozę dla dorosłych autorstwa Tove Jansson i wówczas obiecywałam sobie ponowne spotkanie z Muminkami, ale jakoś tak szybko czas płynie...

W "Mądrościach z Doliny Muminków" zebrano to, co najbardziej daje do myślenia spośród ośmiu tomów w jakich autorka opisuje przygody muminkowej rodziny i zaprzyjaźnionych z nimi stworów. Z myśli zebranych możemy dowiedzieć się, że na niezwykle niebezpieczną drogę dobrze jest mieć ze sobą kanapkę i sok marchwiowy, jak wygląda otwieranie się Niewiarygodnych Możliwości, co to jest emerytura  i co sądzi Mama Muminka na temat kabin kąpielowych. Z każdym czytanym aforyzmem (bo tak odbieram owe mąrości) uśmiechałam się szerzej, szerzej i szerzej.

Myślę, że jeśli ktoś nie zna jeszcze Muminków, to ten tomik zachęci go do bliższego ich poznania, a jeśli ktoś, tak jak ja, zna Dolinę Muminków z dzieciństwa, z przyjemnością przypomni sobie jej mieszkańców.

P.S. No i te ilustracje... Przez cały czas kusiło mnie, by wziąć kredki i pokolorować świat Muminków barwami jakie mi w duszy grają.

Komentarze

Anonimowy pisze…
Muminki, to jedne z mądrzejszych ksiazek, jakie udało mi sie spotkać. Uwielbiam je i mogę czytac "na okragło". Do tego stopnia, ze zawsze robie sie podjerzliwa w stosunku do osob, ktore mowią ze ich nie lubia.
Anonimowy pisze…
Ojjj tak :D Muminki to wspaniałe istotki :) Uwielbiam książki z nimi w roli głównej. Oby więcej takich książek.

Popularne posty z tego bloga

Konkurs na Blog Roku

Wczoraj ów konkurs wkroczył w kolejny etap. Za nami czas zgłaszania blogów, przed nami czas głosowania na te, co zgłoszone, a po południu 22 stycznia najpopularniejsze blogi oceniać będzie Kapituła Konkursu. Aby zagłosować na bloga, którego właśnie czytacie należy wysłać sms-a o treści E00071 (e, trzy zera, siedem, jeden) na nr 7144. Taki sms kosztuje 1,22 zł. Szczegóły konkursu: http://www.blogroku.pl/

Spacer po Sudetach, czyli kilka słów podsumowania.

Wyruszyłam ze Świeradowa Zdroju i z każdym krokiem oddalającym mnie od centrum i hałasu dobiegającego z okolicznych budów czułam się coraz lepiej. Cisza i pustka to zdecydowanie przestrzeń mi sprzyjająca. Oczy mi ciągnęło do błyszczących kamieni pod nogami, a całą sobą dostrajalam się do otaczającego mnie lasu. Im głębiej w Izery, tym więcej rowerzystów, ale urok Hali Izerskiej i obserwacja ludzi zajadających się popisowym daniem Chatki Górzystów nastrajały mnie bardzo pozytywnie. Gdy przy Stacji Turystycznej Orle okazało się, że będę spała w starym drewnianym domu, sama w wieloosobowym pokoju, uśmiechnęłam się szeroko. Obejrzałam wystawę, zjadłam niezbyt ciepłą acz smaczną zupę i zakończyłam długi dzień. Dzień kolejny okazał się być jeszcze dłuższy. W Jakuszycach o moje dobre nastawienie zadbała kawa w hotelowej restauracji i piękna droga przez las tuż za Jakuszycami. Karkonoski Park Narodowy rozpoczął się kaskada wodną, przy której można przycupnąć, by kupić bilet. Chwilę

Katarzyna Berenika Miszczuk. Tajemnica Dąbrówki

Katarzyna Berenika Miszczuk, bazując na swoich doświadczeniach z pisaniem o świecie pełnym słowiańskich bóstw, wkracza w literaturę dziecięcą. Wkroczyła właściwie książką "Tajemnica domu w Bielinach", bo ta, prezentowana przeze mnie powieść, opisująca rodzinę Lipowskich jest kontynuacją wspomnianej powyżej. I mamy otóż mamę z czwórką dzieci, która zamieszkuje wspólnie z ciotką zmagającą się z chorobą Alzhaimera w Bielinach. Wsi, o której nawet mieszkańców mówią z lekkim przekąsem - "bo wiadomo jak to u nas". Owo "u nas" oznacza bowiem tajemnicze zjawiska, niemniej tajemnicze postaci i świat nie do końca taki jaki znany jest nam powszechnie. Jest on dzielony z domownikami, biedami, błędnymi ognikami i innymi stworzeniami, o których - z dużym zapałem - czyta w Bestiariuszu ośmioletnia Tosia. Jej mama wpadła na straszny, zdaniem dziewczynki pomysł. Szuka niani, która zajmie się nią (prawie dorosłą nią!) i maleńką Dąbrówką. Tosia robi wszystko, by odstraszyć k