Mira Michałowska. Portret nocą malowany.


Małgorzata, córka pediatry i aktora teatralnego, czuje się samotna. Zaprasza zatem do swojego życia wytwór wyobraźni – idealnie wyglądającą mądrą Lilę.

Lila działa na działa na dziewczynę jak katalizator – namawia ją do zmian w zachowaniu, do zainteresowania się życiem rodziców i ich upodobaniami.

Mira Michałowska, znana mi dotychczas jedynie z „Wojny Domowej”, napisała ciekawą opowieść o dojrzewaniu i wszelkich zawirowaniach tego okresu.

Jedno z ważniejszych w moim odczuciu zdań tej powieści jest dialog Małgorzaty i Lili:

- Czego ty ode mnie chcesz?
- Samoświadomości.

Czego wszystkim nam życzę:)

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

oj, widzę, że się na nią Skusiłaś...wspomnienia mnie naszły...Jak pisałam, to dla mnie ważna książka przede wszystkim na osobę, od której ją otrzymałam, i z sentymentem ją wspominam...

Monika Badowska pisze...

Skusiłam się, bo tak ładnie zachęcałaś:)

Copyright © Prowincjonalna nauczycielka , Blogger