Niech Nowy Rok...


będzie dla nas czasem radości, niech da nam zdrowie, niech urzeczywistni nasze marzenia, odkryje przed nami nowe literackie ścieżki, a pomyślność nich nas nie opuszcza.

P.S. W roku 2008 przeczytałam 426 książek.

21 komentarzy:

Beata Woźniak pisze...

Niezły wynik!:) pozdrawiam noworocznie

Anonimowy pisze...

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!O rany ciężko chyba by było Cię pobić!! :))Gratuluję!!!

Monika Badowska pisze...

Montgomerry, Aglod,
:)

Inblanco pisze...

Fantastyczny wynik! :)))
Z noworocznymi życzeniami wszystkiego najlepszego, pełna podziwu Inblanco :)

Anonimowy pisze...

hehe, ja ponad setkę, ale w okolicach stu się mieszczę zdecydowanie. Ale to mnie niektórzy pytają, kiedy ty to wszystko czytasz, a Ciebie nie;)) Farciara;))

Najlepszego Nowego Roku! Pełnego Szczęścia i trafionych lektur.

Monika Badowska pisze...

Inblanco,
:)

Chiaro,
podejrzewam, że mi nikt nie wierzy - stąd nie ma pytań;)

Anonimowy pisze...

REKORD :)

Monika Badowska pisze...

Mary,
:)

Inblanco pisze...

No jakże nie wierzy? Słowo honoru, że wierzę :))) Pytania nie zadałam, bo jest z oczywistości swojej znielubione ogromnie przez moli książkowych. Co rozumiem, szanuję i staram się nie czynić bliźniemu swemu;)
Opita zieloną herbatą
Inblanco

Monika Badowska pisze...

Inblanco,
dziękuję, że się powstrzyłałaś i wierzysz:)
Ja właśnie wróciłam z długiego spaceru i przymierzam się do białego wina i suszonych jabłek;)))
No i nowej recenzji:)

Anonimowy pisze...

Ja wierzę i się wstydzę swojego wyniku, ale z drugiej strony powodem do wstydu mogłaby być tylko niechęć do książek i wynik w granicach zera, więc już się nie wstydzę ;)
Odkąd czytam Twojego bloga, podziwiam mnogość recenzji i czytelniczy zapał. :) A przy tej noworocznej okazji życzę Ci samych fantastycznych lektur na ten rok i kolejne.

Monika Badowska pisze...

Bookishaga,
nie ma co się wstydzić czytania:) A liczby nie świadczą o niczym szczególnym, poza tym, że czytam szybko i książki stanowią bardzo dużą część mojego życia:)
Dobrego!

Monika Badowska pisze...

Bookishaga,
ja jestem pod wrażeniem Twoich szczegółowych wyliczeń (podobnie jak wyliczeń Padmy i Nutty). Mnie by się nie chciało;)

Lilithin pisze...

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
Wow! 426 książęk! Mowę mi odjęło ;)

Monika Badowska pisze...

Lilithin,
:)

Anonimowy pisze...

ech, Ty to jestes torpeda
426! gratuowac takiego wyniku

Monika Badowska pisze...

Ice,
:)

Anna pisze...

Niesamowita liczba!

Monika Badowska pisze...

Anno,
dzięki:)

Anty EUCO pisze...

Jestem pod wielkim wrażeniem :)

pozdrawiam

Monika Badowska pisze...

Piotrze,
dzięki:) I powodzenia:)

Copyright © Prowincjonalna nauczycielka , Blogger