Sztuka Świata Dysku










Trafiłam na tę książkę w empiku. Obejrzałam i zapadłam na chęć oglądania ilustracji (od tamtej pory byłam już w empiku dwukrotnie). Nie chciałabym mieć książki, droga jest, ma nieforemną wielkość, a ja jakoś nie mam przekonania do wydań albumowych. Natomiast ilustracje szalenie przemawiają do mojej wyobraźni. Ponieważ nie umiem pójść do księgarni i obfotografować tego, co mnie interesuje, przekopałam sieć. Powyżej ilustracje, które udało mi się znaleźć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz